reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

Gratuluje dzisiejszym wizytującym ! :)

U mnie hemoglobina ksiazkowa byla do 25tyg . potem spadek do 11,1, 10.6 .. Teraz na poprzedniej wizycie bylo juz 11,3 zobaczymy jutro. Ja biore jak Hope Tardyferan czy jakos tak.

Kciuki za kolejne wizyty !
 
reklama
Ikasia, Pustiszi, Jaguś, Grudnióweczka, Bluelovi - gratulejszyn wizyt! sorry, że wszystkim razem gratuluje, alem zmęczona z lekka - wybaczcie kochane!

Słuchajcie laski! ja już w domu! normalnie ta Belgia jest jazdą bez trzymanki! najpierw po szwach wypuścili tego samego dnia, teraz po zastrzyku....
Najpierw byłam polozona sali, gdzie jest sie juz z noworodkami, nawet zdjecia strzeliłam, wiec potem wstawie:) Tam zastrzyk, cisnienie, ktg i inne takie atrakcje. Potem 6 godz nic! ani nie zajrzał nikt, a nie sorry = obiad przynieśli..Po tym czasie przyszla pani i powiedziala, ze mnie przenoszą do sal innych, gdzie się czeka na poród, bo mialam skurcze. Ja:"że co mialam????" No bo kurde, kiedy niby??? a poza tym, nie powinni przez te 6 godz mnie poinformować??? Ale się zestresowałam!!!!
No i przenieśli mnie, kolejne ktg, 1,5 godz trwające, cały czas zerkalam na te wykresy zwisające, bo pani mówi, ze może ja dziś urodze...noż kurde!!! jak dziś? ja nic nie czułam, nic!
Na to wszystko w końcu przyszedł mój gin, nie widziałam Go dzien cały, popatrzył na ktg i mówi,ze jest tak cudnie, ze do domu idę. Normalnie szał z nimi wszystkimi!!!!!!!!!! No to właśnie przyjechałam....mina męża i Kajtka bezcenna - chyba mieli inne plany na dziś i jutro:)
Jutro na 10:30 mam pojechać na drugi zastrzyk do szpitala i tyle i wrócić do domu....
NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM!!! ale ciesze sie, ze mogę być w dom:)

zamiast 3 dni, jeden...tylko kurde z 50 euro nie oddali nic za pobyt....
 
inomama o kurcze, to rzeczywiście nie dziwie się, że nic nie rozumiesz;-) ale chyba najważniejsze, że wszystko ok i możesz w domku być:tak:

Ikasia to rzeczywiście często wizyty będziesz miała teraz, ale to chyba dobrze, poczujesz się 'należycie zaopiekowana':tak:

blue super,że z dzidziolem wszystko ok:tak:

grudnióweczka dobrze, że mała Wam się dała pooglądać;-)
 
Dziewczyny gratki wizyt.

Inomama ale jak to mowia ze mozesz urodzic i do domu sla?? Kto czytal te wyniki?? Heh. Ale dobrze ze w domku jestes...placisz za opieke w szpitalu ?? No zapewne syncio z mezem chcieli poszalec, pizze pojesc a tu mama wrocila hihihi.
 
Hihi Inomama w tej Belgii służba zdrowia działa chyba jeszcze lepiej niż u nas;-) Ale fajnie że Cię wypuścili, trzymam kciuki za bezbolesne pozostałe zastrzyki;-)
 
reklama
Do góry