reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

reklama
Fifka oj wiem , wiem. mam dwoje ;)
Mi sie na razie nie skraca ale jest nie taka jak trzeba wiec też mam stresa. No i jakby co to też persar a nie szew bo mój gin mówi ze szew dla niego to ostateczność bo trzeba leżeć w szpitalu jakiś czas po a krążek zakładają i do domu.
I też na razie mamy opcje byle do 37 tygodnia. To u mnie będzie nowość bo poprzednie łobuzy po czasie ;)
 
Vinga ja mam mieć chłopca:p

Fifka jej Ty czujesz ruchy, ja weszłam w 16 tydz i juz sie zaczynam skrecać ze stersu:( choć wczoraj takie delitatne muśniećie wydaje mi sie czułam jak zasypiałam.... Serio nie wiem! Natanielem w 16 tyg czułam wyrazne kopniaki i od razu wiedzialam ,ze to to ... Fifka,a wiesz mowią właśnie ze chłopcy są tak bardzo aktywni w brzuchu. Moj Nataś kopał non stop. czasem zastanawiałam sie czy on sypia... Kazdy kto ze mną siedział przez bluzkę widział wygibasy mojego Nataniela :) Jej jak ja na to czekam....

Siva obys ujrzała wymarzoną dziewczyneczkę!
 
Fifka: super wieści z usg - masz niedużą różnicę wieku, chłopaki będą się kumać i przyjaźnić pewnie - to też jest super sprawa tej samej płci przy takiej różnicy wieku:)
zazdroszczę ruchów! ja w pierwszej dopiero w 17tc. więc liczę że teraz choć podobnie będzie, a to jeszcze ponad miesiąc czekania :)
 
Fifka - jejusiu! Da się wyczuć kopniaki przez skórę? Marzę już o tym! Wczoraj miałam 30 minut dla siebie, totalnego wsłuchiwania się w swój organizm, myślałam, że a nóż coś poczuję, ale nic a nic : (
Zuch dziewczyna z Ciebie, że się wybadałaś. Podziwiam :)


Vinga - mogłabyś mnie wpisać na jutro na wizytę kontrolną? :)
 
miejskibandyta - nie tyle wyczuć, co wręcz zobaczyć jak maluszek się rusza pod skórą. Najpierw gulki od kopniaków, a potem, jak maluszek jest większy, nawet ruch całej ręki/nogi :) Albo wypinanie dupki,plecków.. wtedy połowa brzucha aż twardnieje i ciężko oddychać tak się maleństwo wypina:D Te ruchy to najcudowniejsze chwile ciąży wg mnie :)
 
No dziewczyny, wróciliśmy.
Na wstępie kilka spraw.
1. Fifka, gratuluję sisiorka :) Czyli już nie będzie Moniki? Buuu, postaram się żeby moja była ;) A szyjka - jestesteś wielka że tak znasz swoje ciało i tak zareagowałaś. Pokłony :) A po krążku będzie wszystko ok.
2. Dziewczyny, dziękuję za kciukasy :) Przydały się, bo bałam się jak cholera.

A wracając do wizyty...
Opisywałam Wam jak trafiłam na wizytę w zeszłym tygodniu do lekarza który nie miał certyfikatu i że za wynik nie bierze odpowiedzialności. Po małej awanturze w przychodni i tekście "co będzie jak dziecko urodzi się i okaże się, że na badaniu mogło to wyjść? Kogo mam pociągnąć do odpowiedzialności", kierowniczka ds. pacjentów zapisała mnie na dziś do najlepszej lekarki (choć była tak miła, że nie musiałam straszyć...)
Tak delikatnej, dokładnej, miłej i kochanej lekarki to ja nigdy nie poznałam. Badanie było przyjemne. Doktorka pokazywała i opisywała wszystko. Począwszy od np długości kości udowej, ułożenia dziecka, serduszka, położenia żołądka, po fikanie koziołków :D Bardzo ruchliwa dzidzia :) Palec w buzi, machanie łapką i wycinanie hołubców było grane :) Normalnie tancerka (o ile mój ma rację i będzie córa, ale z tego co czytam u Was to zaczynam wątpić...).
Samo badanie (w sumie dowcipnie i przezbrzusznie bo chciała główkę dokładnie obejrzeć) trwało ponad 30 minut. A ja co chwilę widziałam dzidzię. Jak się porusza, jak fika... jej kręgosłup, nóżki. No aż mało co się nie poryczałam na tej kozetce ze szczęścia.
I tak, w zeszłym tygodniu pan doktor powiedział, że dzidzia ma 63mm... dziś już 81mm... (już się nie dziwię że mi tak brzuch wywaliło), dowiedziałam się jaką ma długość nóżek, szerokość główki :) No jestem zachwycona.
I okazało się, że termin mam nie na 17.01 a na 14.01 :) No cóż, wszystko się zmienia ;)
Płci jeszcze nie poznałam :) Ale na następnym... następne już pewnie zrobię 4d :D

Raz jeszcze dzięki dziewczyny :*

Aha, Vinga, wizytę mam 24.07 a nie 27 :) Poproszę o zmianę :)
 
reklama
Do góry