reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty lekarskie, wyniki badan, zdjęcia z usg, płeć

reklama
jesli test jest z roztworu 75g to pobiera sie krew po godzinie i po dwoch.

lenkaa* dasz rade, najgorsza jest ta pierwsza godzina a pozniej juz luzik.
 
co laboratorium to inne zwyczaje. dla uzyskania miarodajnych wynikow pobiera sie krew na czczo, godzine po wypiciu roztworu i dodatkowo dwie godziny po jesli roztwor byl z 75g glukozy.
 
Kurtka... ja się wybieram od wczoraj na tą glukoze i nie moge sie wybrac...
Co wstanę to zaraz odruchowo wode z miodziem pije i po ptokach...
 
Dziewczyny, 3mam kciuki, żebyście odsiedziały spokojnie swoje i nie zżarły Pań w rejestracji;-)
JustMe5 podziękował :-) U mnie Panie w rejestracji to jednocześnie pielęgniarki, bidne mają w ciul roboty... ale są super fajniutkie i bardzo miłe.

wróciłam z glukozy, wynik jutro do odebrania.
dla mnie wypicie tego, to sama przyjemność :tak: słodkie jak woda z cukrem :-)
Kaskaderka :szok::-D:-D

Magda a jak Tobie poszło?
Przeżyłam. Ale samo opuszczenie domostwa na czczo było dla mnie nie lada wyzwaniem :baffled: Jak sobie już golnęłam, to siedziałam tę godzinę z językiem sztywnym jak kołek i przyklejonym do podniebienia :baffled: Muliło mnie nieziemsko. Ale pielęgniareczki się chociaż usmiały jak przy ostatnim pobieraniu stwierdziłam, że spadam do domu i jak wpadnę to od razu robię rzut na kanapki z jakąś padliną, pewnie z baleronem albo kiełbasą :-D:-D:-D

Wszystko wszystkim, ale dzisiejsze wyniki nieźle szarpnęły mnie po kieszeni.... qrw... 48 zeta ....
 
Aaaaa zapomniałam....
Słuchajcie, kilka minut przed drugim pobraniem, pewna Pani, która również robiła jakieś tam wyniki zaproponowała mi, że mnie podwiezie do domu. Czujecie :szok:
Podziękowałam bardzo gorąco, ponieważ: po I mieszkam blisko przychodni, no kilka minut, a po II celowo przyszłam z buta zostawiając samochód pod domem, bo już się strasznie rozleniwiłam :-p Przemiła kobieta, emerytka w dodatku. Pełen szacun.
Wiecie co, jak ktoś ustąpi miejsca to jest szok w dzisiejszych czasach, a tu jeszcze lepszy - obca osoba proponuje podwiezienie nawet ten "rzut beretem". Szkoda, że takich ludzi jest coraz mniej.
 
Powiedzcie mi czy kupowałyście same glukoze,bo ja już nie pamiętam i nie wiem czy mam kupic wcześniej bo w czwartek sie wybieram.
 
reklama
Do góry