reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
dzien dobry... :-)

no i Krystian u dziedkow... podobno dzis wyjatkowo daje im sie we znaki, ale on miewa takie dni ze ryczy, zlosci sie, i nie chce by sie do niego odzywac, a niestety nie umie wyrazic co czuje...
ale cos czuje, ze zaraz wroci, bo Kamil dostal zapalenia spojowek i siedzi na wolnieniu tydzien - jeszcze rozwazamy czy jest sens zabierac go i potem za tydzien znow wiezc...

Mala, co ja widze... no gratuluje!!!
 
Hej
Teddy - wyrażanie uczuć to trudna sprawa, dorośli tez często nie umieją, ćwicz z nim na każdym kroku, będzie miał łatwiej. A tak ad uczuć - Ty byłas w końcu na tych warsztatach? Bo tam był temat uczuć itd, i tak sobie myslę, że całkiem sensownie przedstawiany, jakby co to mam książkę i tam też jest trochę opisane. Najwazniejsze, żeby nazywać ;-)

A z ta działką to przemyśl jeszcze, może kolejny dzień bedzie lepszy?

Natalię zawożę do Gdyni z moja mamą, zobacze ile zostaną, do wujka i cioci, tam jest kuzyn niemal w tym samym wieku, piesek itd, mam nadzieję, że będzie sie dobrze bawiła.
 
dzien dobry

Magdus bylam, bylam na warsztatach i ksiazke tez mam... :-)
K ma niestey troche maly zasob slow i w ogole ciezko mu czasami powiedziec o co chodzi, wiec sie wkurza... ja go jeszcze w miare instynktownie wyczuwam i staram sie naprowadzac tak zeby dociec w czym rzecz. Ale inni, nawet Kamil juz tak latwej komunikacji z nim nie maja. Szczegholnie kiedy np. ogladamy w necie autobusy i samochody, cos tam mu utkwi w pamieci i potem chce zeby mu to powtornie znalec, no niewykonalne przeciez, tym bardziej ze on hasla sam wpisuje w googlu w roznej konfigutracji... :-D

Od dziadkow zabierzemy go w niedziele i zawieziemy znow w piatek. Chociaz ja nie wiem co Kamil z tym zapaleniem spojowek bedzie z nim robil, bo przeciez na dwor nie wyjda, a ja pracuje... u dziadkow chociaz ma kolezanke drzwi obok, pojada na wies, czy nad jezioro...
no ale przynajmniej Kamila brat nad ktorym K sie... ekhm, brutalnie zneca, odetchnie... ;-)
 
no i już mi lanie szykują, pięknie! miło do was wpaść po tak długim czasie nieobecności. hi hi :-)

internet mi szwankuje i znów nie mogę pisać, teraz jestem u siostry.
i juz spadam bo mnie muli jak cholera. :-(
 
Dzień dobry!

Mała ogromne gratulacje! Będzie dobrze. Zaglądaj częściej!

Ja ostatnio przemęczona... ale co tam, za tydzień urlopik :-)

Teddy no proszę, nie ma to jak matczyna intuicja! Co do "gorszych dni", wiem z doświadczenia, że "zawsze są one z jakiegoś powodu. Ja u Oliviera czasami orientowałam się gruubo po fakcie, co było przyczyną. Będzie dobrze.
 
Witam!
Teddy,a Kamil nie może zostać z Krystianem u dziadków?
u nas tez się trafia jakis gorszy dzień ,mimo ,że wyrażanie swoich emocji ma opanowane ;-).

Nadia dzis była u stomatologa i nie dała zrobic zęba.Ela ( nasza stom.) mówi' przyjdź kiedy będziesz chciała,to wtedy Ci zrobię ząbka" a Nadulka" oooo,to bedzie bardzo długo "" :-D
 
reklama
dobry wieczór :-)

nareszcie trochę upały odpuściły. tymek pojechał do moich rodziców na tydzien i wrócił po jednym dniu :-D pojechaliśmy zawieźć mu łóżko, które przyszło w międzyczasie i z nami wrócił. powiedział ze tęsknił. szczerze mówiąc żałowałam, bo bardzo chciało mi się odpocząć od tego krzyku i ganiania (tymek gania zośkę i bardzo się cieszy jak ona z wrzaskiem ucieka - terrorysta jak boga kocham).

a ja się wzięłam za porządki w szafach i jakoś mi nie idzie...
 
Do góry