witam!!

[magdusiek]

podobno cała Warszawa stoi

Magdusiek, mam nadzieję że nie w stronę Janek.

chyba nie... po co ich by tam gnało? chyba, że po herbatkę ja przez pola pojadę, tam na pewno luz.

 

[kaszu27]

O jakiej herbatce cały czas mówicie???
Sorki, ale jestem zbyt leniwa a raczej nie chcę marnować czasu, aby wszystko czytać, bo zanim Laura się obudzi wolę z Wami pogadać!

 

[magdusiek]

Kaszu, o herbatce swiatecznej z ikea

 

[kaszu27]

a co to takiego???

 

[mati]

Efunia - moj chlop tez wyjezdza czesto. Malutka zaczyna zabkowac i wczoraj marudzila przez 5h - juz napawde mialam dosc. W dodatku w domu mamy ostatnio lawine klotni i z tego wszystkiego deprecha sie u mnie zaczyna.. placze ciagle ech.. A od chlopa slysze tylko: no i czemu ty znowu placzesz

 

[*syla*]

A Teddy, odnośnie Twojego ostatniego posta. Wiem o czym mówisz ale zobaczysz jak z drugim to dopiero wszystko ucieka a starsze dziecko to już jak kumpel.

 

[jarrela]

Kaszu przykro mi z powodu króliczka
Teddy to tak to już jest z tymi dziećmi Ja też czasem myślę, że Kamila za szybko rośnie. Ciągle coś jest za małe

Dzisiaj coś jakby u nas drgnęło. Pobudka nie o 3 a o 4.3o a potem 7.30, chyba moje dziecię wydłuża sobie sen nocny Oby

 

[magdusiek]

Kaszu, to jest taka herbatka z masą różnych owoców i zapachów, pięknie pachnie, jest pyszna, też na zimno. Jak się ja zaparzy to w całym domu pachnie świętami, tam są i jabłka i hibiskus, skórka pomarańczy, migdały, kardamon, bławatek...

 

[*syla*]

Doxa, a jak twoje gardło dzisiaj?

 

[Doxa]

Teddy no właśnie mnie taka nostalgia ciągle łapie, że każdego dnia jest większy i inny i już nie będzie taki sam ...

A Warszawa rzeczywiscie stoi, mój mąż jechał do pracy 2 godziny i 15min! Mam nadzieję, że jakoś dojadę do Międzylesia!

Syla - no właśnie nie wiem co z naszymi spotkaniami, bo gardło znowu drapie i z nosa zaczyna lecieć, na razie z 1 dziurki ... nie chciałabym pozarażać Waszych dzieciaczków ...