reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

*syla* pisze:
Teraz widzę co to znaczy jak ojca nie ma przez tydzień.

a u mnie jest odwrotnie...

jak dotad Kamil pracowal w takim trybie: 1 dzien - dzien, 2 - noc, 3,4  - wolne... wiec 3 dni na 4 w ciagu dnia byl w domu... a ja nie mialam na nic pozytecznego czasu...
od kiedy nie chodzi juz na noce i rzadziej jest w ciagu dnia, to ja sobie jakos lepiej jestem w stanie ten dzien rozplanowac... a wlasciwie wiecej spokoju jest w domu...
... chociaz mi sie teskni, bo nie przyzwyczajona jestem... :)
 
reklama
Ja ubranka oddaję Mamie na bieżąco, trzymam, bo liczę na kolejne dziecko. Ale wczoraj układałam zdjęcia w albumie, wywołaliśmy partię od początku grudnia - wszystkie ter ubranka już od dawna są w pudle  :D A Natalka jak się zmieniła - szok, dopiero przy zdjęciach widać.
 

hej laseczki.........wlasnie przeczytalam Wasze posty a propos watku o umawianiu.....juz lece poczytac :)
 
oj syla... nie o to chodzi...
mi bylo smutno, ze Prezes juz nie bedzie moim malutkim syneczkiem... ;)



Kaszu, przykro mi z powodu kroliczka... :(
 
faktycznie z tymi ubrankami to aż niesamowite jak nasze pociechy rosną- w oczach dosłownie!
Ja oddałam już swojej szwagierce 3 reklamówki, bo następne baby zamierzam mieć gdzieś za około 3 lata, chyba że los spłata nam figla! ;D ;D ;D Mój mąż już chciałby mieć następne, ale ja chybabym padła za zmęczenia...
 
Teddy pisze:
*syla* pisze:
Teraz widzę co to znaczy jak ojca nie ma przez tydzień.

a u mnie jest odwrotnie...

jak dotad Kamil pracowal w takim trybie: 1 dzien - dzien, 2 - noc, 3,4  - wolne... wiec 3 dni na 4 w ciagu dnia byl w domu... a ja nie mialam na nic pozytecznego czasu...
od kiedy nie chodzi juz na noce i rzadziej jest w ciagu dnia, to ja sobie jakos lepiej jestem w stanie ten dzien rozplanowac... a wlasciwie wiecej spokoju jest w domu...
... chociaz mi sie teskni, bo nie przyzwyczajona jestem... :)
no tak ale jak w ciagu miesiaca nie ma chłopa 2 tygodnie albo i dluzej w domu to mi nie halo :( ciezko generalnie... bo 24 n dobe z małym i fisia dostaje  :-[
 
reklama
ja też jak jestem sama to jestem bardziez zorganizowana, a może raczej nakręcona. Jakby Andrzej był to pewnie bym dopiero wstawała :( a ja nie lubię generalnie marnowac dnia na spanie :)
 
Do góry