Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
*syla* pisze:Teraz widzę co to znaczy jak ojca nie ma przez tydzień.
a u mnie jest odwrotnie...
jak dotad Kamil pracowal w takim trybie: 1 dzien - dzien, 2 - noc, 3,4 - wolne... wiec 3 dni na 4 w ciagu dnia byl w domu... a ja nie mialam na nic pozytecznego czasu...
od kiedy nie chodzi juz na noce i rzadziej jest w ciagu dnia, to ja sobie jakos lepiej jestem w stanie ten dzien rozplanowac... a wlasciwie wiecej spokoju jest w domu...
... chociaz mi sie teskni, bo nie przyzwyczajona jestem...