reklama
Witam!!!
Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta!?
Bardzo dawno się nie odzywałam, ale to nie znaczy, że nie wiem co słychać na forum. Regularnie czytam niektóre wątki. Tylko jakoś ciężko mi się było włłączyć.
Przypomnę, że jestem mamą 2 chłopców: 12 i 9 lat oraz malutkiej dziewuszki.
Nadia urodziła się 17 X, jest zresztą wpisana na forum.
Mam nadzieję, że uda mi się częściej rozmawiać...
Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta!?
Bardzo dawno się nie odzywałam, ale to nie znaczy, że nie wiem co słychać na forum. Regularnie czytam niektóre wątki. Tylko jakoś ciężko mi się było włłączyć.
Przypomnę, że jestem mamą 2 chłopców: 12 i 9 lat oraz malutkiej dziewuszki.
Nadia urodziła się 17 X, jest zresztą wpisana na forum.
Mam nadzieję, że uda mi się częściej rozmawiać...
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
kasiek74 pisze:Witam!!!
Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta!?
Bardzo dawno się nie odzywałam, ale to nie znaczy, że nie wiem co słychać na forum. Regularnie czytam niektóre wątki. Tylko jakoś ciężko mi się było włłączyć.
Przypomnę, że jestem mamą 2 chłopców: 12 i 9 lat oraz malutkiej dziewuszki.
Nadia urodziła się 17 X, jest zresztą wpisana na forum.
Mam nadzieję, że uda mi się częściej rozmawiać...
bardzo nieladnie! nalezy sie wlaczac!
kaszu27
Październikowa mamusia
Witam wszystkie mamusie!
U nas znowu problemy.
Laura ma złamaną nóżkę i jest w gipsie od pasa w dół.
Stało się to po drodze z garażu do domu, na oblodzonym chodniku. Miałam ją na rękach, poślizgnęłam się i upadłam , ale chroniłam małą i wylądowała na mnie. Jednak mimo to z takiej wysokości, tym bardziej, że kości są w tym wieku nadal kruche ma złamała nóżkę: kość udowa, ale bez przemieszczenia.
Leżałyśmy w szpitalu od soboty. w czoraj nas wypisano.
Jeszcze na dodatek stało się to w piątek i momentalnie pojechaliśmy prywatnie do loekarza, który zrobił jej prześwietlenie główki, klatki piersiowej, kręcił jej tymi nóżkami... a mała płakała w niebogłosy!!! Po czym stwierdził, że nic jej nie jest i nawet nam nic nie przepisał. Cała noc Laura płakała, w ciągu dnia co się poruszyła też, więc pojechaliśmy do szpitala na izbę przyjęć, zrobiono jej zdjęcia nóżek i okazało się, że złamana. Lekarze stwierdzili, że podziwiają mała, że praktycznie całą dobę wytrzymała z takim potwornym bólem....!!!
Na dodatek zaczynają jej wychodzić ząbki....Nie śpię już od piątku, wyglądam jak zmora i nie wiem jak jej pomóc!
Jeszcze ta sprawa w sądzie, o której wcześniej Wam, wspominałam: wujek zaczął robić świństwa, sfałszował dokumenty.... i moja sesja egzaminacyjna!!! Dziewczyny ja już nie wiem co począć!!!
Pomóżcie mi, doradżcie co jest najlepsze na te ząbki, żeby złagodzić ból, czy są jakieś sposoby? Serce mi się kraje jak na nią patrzę...
U nas znowu problemy.
Laura ma złamaną nóżkę i jest w gipsie od pasa w dół.
Stało się to po drodze z garażu do domu, na oblodzonym chodniku. Miałam ją na rękach, poślizgnęłam się i upadłam , ale chroniłam małą i wylądowała na mnie. Jednak mimo to z takiej wysokości, tym bardziej, że kości są w tym wieku nadal kruche ma złamała nóżkę: kość udowa, ale bez przemieszczenia.
Leżałyśmy w szpitalu od soboty. w czoraj nas wypisano.
Jeszcze na dodatek stało się to w piątek i momentalnie pojechaliśmy prywatnie do loekarza, który zrobił jej prześwietlenie główki, klatki piersiowej, kręcił jej tymi nóżkami... a mała płakała w niebogłosy!!! Po czym stwierdził, że nic jej nie jest i nawet nam nic nie przepisał. Cała noc Laura płakała, w ciągu dnia co się poruszyła też, więc pojechaliśmy do szpitala na izbę przyjęć, zrobiono jej zdjęcia nóżek i okazało się, że złamana. Lekarze stwierdzili, że podziwiają mała, że praktycznie całą dobę wytrzymała z takim potwornym bólem....!!!
Na dodatek zaczynają jej wychodzić ząbki....Nie śpię już od piątku, wyglądam jak zmora i nie wiem jak jej pomóc!
Jeszcze ta sprawa w sądzie, o której wcześniej Wam, wspominałam: wujek zaczął robić świństwa, sfałszował dokumenty.... i moja sesja egzaminacyjna!!! Dziewczyny ja już nie wiem co począć!!!
Pomóżcie mi, doradżcie co jest najlepsze na te ząbki, żeby złagodzić ból, czy są jakieś sposoby? Serce mi się kraje jak na nią patrzę...
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Kaszu, bidulko, współczuję. Ale masz małą twardzielkę. Mam nadzieję, ze szybciutko wroci do zdrowia.
Moja kolezanka przy zabkowaniu swoich dzieci uzywala gryzakow chlodzacych i smarowala jakimis zelami dziasla. Nazwy nie pamietam, wiem, ze kupowala w aptece.
Moja kolezanka przy zabkowaniu swoich dzieci uzywala gryzakow chlodzacych i smarowala jakimis zelami dziasla. Nazwy nie pamietam, wiem, ze kupowala w aptece.
reklama
witam
KASZU kochana jesteśmy z toba myślami. wszystko sie ułoży tylko trzeba czasu choć wiem że z tym to ciężko... jak to mówią .." co nas nie zabije to nas wzmocni" więc bądź silna....
mój Kuba od wczoraj też straszni marudny, mało je, z łyżeczki wcale a jak dorwie butelkę to najpierw smoczka pogryzie apotem zje. gryzaczki też niewiele pomagają, a dziąsła już ma takie obrzmiałe na dole, widać biały punkcik, więc dzisiaj jadę do apteki po żel, nawet pierś w nocy pociumciał minutkę i mnie ugryzł !!!! wrzasnęłam aż się jarek obudził... ojojojj
KASZU kochana jesteśmy z toba myślami. wszystko sie ułoży tylko trzeba czasu choć wiem że z tym to ciężko... jak to mówią .." co nas nie zabije to nas wzmocni" więc bądź silna....
mój Kuba od wczoraj też straszni marudny, mało je, z łyżeczki wcale a jak dorwie butelkę to najpierw smoczka pogryzie apotem zje. gryzaczki też niewiele pomagają, a dziąsła już ma takie obrzmiałe na dole, widać biały punkcik, więc dzisiaj jadę do apteki po żel, nawet pierś w nocy pociumciał minutkę i mnie ugryzł !!!! wrzasnęłam aż się jarek obudził... ojojojj
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: