reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Jak poszliśmy w niedzielę do kina i Natalia zotała z moimi rodzicami to wszamała 120, później jeszcze z jedną mniejszą poircję i jak przyslziśmy to ze mnie jeszcze zjadła. Ta druga porcja miała ze 100.
 
reklama
hmmm to 150ml chyba mało, nie? Jeszcze tej piersi nie opróżniłam do końca, a druga pełna ...
hi, hi nie mam też większych butelek, mam tylką tę co była z laktatorem ;) i jeszcze Aventu 125ml, oczywiście obie ze smoczkami nr 1 :laugh: :laugh:, tak to jest jak się nie używa ...
 
ja mam tę z laktatora i dodatkowa z butelki. Flaszkę aventu też mam, na wypadek gdyby moja mama wymiękła przy medeli, też ze smoczkiem 1 :)
ale ja przelewam do woreczków i mrożę, wtedy nie mam stresu, że nie ściągnę.
 
Zależy na jak długo wyjdziesz. Przeciez jakby co to Twój Mąz Olika zabawi i czymś zajmie?
 
albo da mu zupkę ;)
To nawet nie o to chodzi ... tylko ten mały łobuz śpi, a mi piersi rozrywa, no to pomyślałąm sobie, że to wykorzystam i ściągnę pokarm ;) no i się okazuje, że nie wiem ile ;D że nie mam butelek ;D ani smoczków ;D

Chyba dociągnę jeszcze 50ml, zęby mieli 200ml w razie potrzeby (o ile w ogóle jutro wyjdę ;)) ... a potem przystawię Olika i niech "ulży" matce :laugh:
 
z jedną butelką faktycznie słabo, szczególnie jak Olik tyle czasu nie jadł.
Natalia usnęła, też spadam, może się wyśpię choć raz ;)
Dobranoc, miłych snów.
 
Magdusiek Natalka usnęla przy cycu ale jak ja położyłam to sie obudziła. Dostała wiec smoka i momentalnie odjechała. ;D

Doxa ja jeszcze jestem :)

Co do basenów to wszedzie mam daleko wiec bez różnicy napewno bedę brać pod uwagę jaki jest dojazd. Poza tym chce sie zorientować jakie sa tam warunki. Czytałam że dla niemowlaków musi być woda ozonowana. No i jeszcze kardiolog zadecyduje czy w ogóle mozemy chodzic.
Pediatra powiedziała ze dobrze by bylo przez to że Natka ma nierówne napiecie mieśni czy jakoś tak. Chodzi o to że leżąc na brzuchu pieknie juz dźwiga główkę ale tez wygina się na bardzo w prawo. Z kolei kiedy leży na plecach tej główki już nie chce tak podnosić. Musimy wiec ćwiczyc i czesto kłaść na lezaczku/foteliku.
Może znacie jakiś ćwiczenia dla niemowlaków? Bo instrukcja neurologa ograniczyła sie do "zachęcać żeby podnosiła główkę" tylko jak?
 
reklama
Do góry