reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

mała26 wg Twojego suwaczka to Ty już zaczęłaś 13tc  ;), a w zasadzie za 2 dni to już go skończysz! Mi właśnie zaczęły stopniowo ustępować objawy po skończeniu 12 tygodni (licząc od daty ostatniej miesiączki).
Jeśli chodzi o picie wody, to oczywiście trzeba jej pić, ale też nie za dużo, nie pamiętam chyba do 3 lub 4 litrów dziennie. Chodzi tutaj o nerki, które nie będą wstanie tak dużej ilości płynów "przetworzyć" i potem mamusie puchną i mają zatrucie ciążowe. A trzeba pamiętać, że poza wodą pijemy herbatki, soczki, jemy zupki, owoce .... Jeżeli bardzo Ci się chce pić, to pij małymi łyczkami - pragnienie ugasisz, a nie wypijesz dużo wody.
 
reklama
nie no tyle to ja aż nie piję! ale w porównaniu z tym jak piłam przed ciążą to na pewno dużo więcej! :) No tak właściwie to już prawie 13 tydzień, ale po tych moich mdłościach i wymiotach to mam wrażenie że 7 tydz.!
A odnośnie USG pytam dlatego, że mam wrażenie, że moja dzidzia w 9 tyg. mając 2 cm była chyba trochę mała. a jak było u was?
 
no i jak tam po weekendzie?
Wczoraj sie dowiedzialam ze jedna z moich kolezanek ma termin porodu na czwartek..... Widziałam ten jej wielki brzusio i wierzyć mi sie nie chce, ze moj tez tak będzie wygladał. Poza tym dziewczyna kwitnaca, promiennie uśmiechnięta i szczęśliwa. Takie widoki dodaja otuchy, ze jednak wszystko kończy sie dobrze i naprawde warto przejśc te 9 miesięcy oczekiwania. Najlepiej w 'ciążowym świetym spokoju' ;-), ale nie każdego stać na luskus niepracowania w czasie ciazy. Na razie dzielnie daje rade, ale odczuwam mocno dyskomfort wstawania i zmeczenia po 8 godzinach.....

Łączę sie ze wszsytkimi pracujacymi mamusiami!!
 
Witam! Bazal wiem coś o tym, sama pracuję i jest mi coraz ciężej. Czasami mam takie momenty że najchętniej zostawiłabym wszystko i poszła do domu.W pracy jeszcze nie wiedzą o moim stanie, więc jestem bez przywilejów.Ale już niedługo. Trzymaj się dzielnie
 
Moja dzidzia w 10 -tym tygodniu miała 53mm, nie wiem czy to dużo czy mało ale wydaje mi się , że to indywidualna sprawa każdej fasolki. Jedne rosną szybciej inne wolniej ale potem to nadrabiają. Więc nie zamartwiaj się , ani się nie obejrzysz a twoja fasolka bedzie miała 2kg.POZDRAWIAM!!!
 
hej
ja miałam już 3 usg :)
1 w 6tyg. c. i pęcherzyk miał 20 mm
2 w 9 tyg.c. i dzidzia miała 22mm
3 w 13tyg.c. i miała 65mm
ooooooooo własnie jak o niej pisałam to mnie kopnęła ::) ale jazda ;D tak jakby czuła że o niej piszę.
wiecie co?? mam takie przeczucie z mężem że to będzie dziewczynka :D ale pożyjemy,zobaczymy
 
Hej Dziewczyny!
Właśnie wróciłam z pracy i cieszę się, że jest tu tak gwarno, a Wy przyjęłyście mnie do grona Mamusiek.
Wiem co to znaczy poranne mdłości (choć ja miewam raczej popołudniowo - wieczorne :))
I również mam nadzieję, że miną po I trymestrze. Termin mam dopiero na 26.10 więc jestem troszkę za Wami w tyle. Może to i lepiej - będziecie mnie informowały o tym, na co powinnam być przygotowana ;)
 
Hej Kasiu i Bazal!
Wiem co czujecie... Niestety przed nami jeszcze trochę czasu w pracy...
A tak poza tym - macie zamiar pójść na zwolnienie i sobie odpocząć, czy chcecie pracować tak długo, jak się da? Ja zastanawiam się nad tym.
 
reklama
ina pisze:
witam Was Kochniutkie... ja jestem teraz w 4 tyg.ciąży ,mam już prawie 3 letniego szkraba,ale...mam zapaenie oskrzeli wczoraj było u mnie pogotowie miałam39.7stopni gorączki i czego boje się najbardziej lekarz przepisał mi antybiotyk duomox...błagam pomóżcie wziełam już 2 tabletki i chyba więcej nie wezme bo wciąż tyko myśe czy nie zaszkodze tym maleństwu...prosze napiszcie czy któraś z was słyszała o tym antybiotyku..buziak

Witaj!

Z tego, co piszesz, to jestes bardzo chora i w tej sytuacji lepiej wziąć ten antybiotyk, bo bardziej zaszkodzi dzidzi choroba, gorączka itp. Ja tez miałam przepisany właśnie duomox, sa różne dawki, najmniejsza to chyba 500 i taki tez wykupiłam. Mąż bał się o dzidzie i poprosił mnie, zebym poczekała jeszcze 1 dzień. I poczułam sie lepiej. Jakby przeczuł. Ale ja nie miałam takiej wysokiej temperatury ani zapalenia oskrzeli. Męczył mnie wirus, przez 3 tygodnie, ale przemęczyłam. Brałam troszkę paracetamol i 2 polopirynki s.

Zdrowiej bidulko i dbaj o Was!
 
Do góry