reklama
katar mam od 4 tygodni..tzn razmam raz nie amm..sama niewiem czy to alergia czy przeziebienie..pani doktor powiedziala mi ze jej siostra miala katar cała ciaze a po porodzie jak reka odjął wiec sie pocieszam ze sam przejdzie
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Witajcie kochane brzuchatki 
Moje wyniki spadają ;D czyli dobrze reaguję na leki!! Dzisiaj ordynatorka powiedziała, że jak tak dalej pójdzie to będę zupełnie zdrowa za kilka tygodni, po porodzie! Nie daje mi szans na wyzdrowienie przed porodem Ale i tak jestem szczęśliwa! Najważniejsze, że transaminazy spadają (choć nadal są bardzo wysokie) i synio zdrowy i nic złego mu się nie dzieje!!!
Jeśli chodzi o witaminki to ja cały czas przyjmuję Falvit (tak jak Efunia)
Moje wyniki spadają ;D czyli dobrze reaguję na leki!! Dzisiaj ordynatorka powiedziała, że jak tak dalej pójdzie to będę zupełnie zdrowa za kilka tygodni, po porodzie! Nie daje mi szans na wyzdrowienie przed porodem
Ale i tak jestem szczęśliwa! Najważniejsze, że transaminazy spadają (choć nadal są bardzo wysokie) i synio zdrowy i nic złego mu się nie dzieje!!!Jeśli chodzi o witaminki to ja cały czas przyjmuję Falvit (tak jak Efunia)
Doxiaczku nareszcie lepsze wiadomości i humorek tez już chyba masz lepszy
Cieszę się, że zdróweczko Ci się poprawia
A synuś jakże miałby nie być zdrowy, toż to już prawie donoszony dzidziuś
Kuruj się dalej, tylko zaglądaj do nas jak tylko możesz
Cieszę się, że zdróweczko Ci się poprawia
A synuś jakże miałby nie być zdrowy, toż to już prawie donoszony dzidziuś
Kuruj się dalej, tylko zaglądaj do nas jak tylko możesz
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Dzięki Patka! Dzięki Efunia!!
Tak, tak dzidziuś prawie donoszony i niestety będę szybciej rozwiązywać u mnie ciążę, pomału przyzwyczajam się do tej myśli! No cóż, będzie zdrowy chłopczyk - "panienka" Wolę już panienkę niż ryzyko i "wagę"!
Wczoraj przyjechała do mnie siostra i właśnie pierze, prasuje, sprząta ... więc już jestem spokojna o wyprawkę i o domek, wszystko będzie przygotowane dla dzidzi!!! ;D ;D ;D
Uff skoro w "witam" jestem na bieżąco to idę na inne wątki
Tak, tak dzidziuś prawie donoszony i niestety będę szybciej rozwiązywać u mnie ciążę, pomału przyzwyczajam się do tej myśli! No cóż, będzie zdrowy chłopczyk - "panienka"
Wolę już panienkę niż ryzyko i "wagę"!Wczoraj przyjechała do mnie siostra i właśnie pierze, prasuje, sprząta ... więc już jestem spokojna o wyprawkę i o domek, wszystko będzie przygotowane dla dzidzi!!! ;D ;D ;D
Uff skoro w "witam" jestem na bieżąco to idę na inne wątki
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
witaj Doxa to super, ze wyniki sie poprawiaja.
No ale patrzcie tak to wlasnie jest, poczyna sie czlowiek, sa mu przydzielone jakies cechy, ma sie urodzic jako waga a rodzic sie bedzie jako panna...i jak tu dawac wiare horoskopom
fajnie Doxa, ze wpadlas poczytaj inne watki i poudzielaj rad
pozdrawiam
A ja tez wlasnie dzisiaj bylam u lakarza i nasza malutka odwrocila sie z powrotem glowka do dolu...lekarz powiedzial, ze jak za 2 tygodnie tez tak bedzie, to mozna przypuszczac, ze nie powinna sie juz przekrecic.
Jest w polozeniu tzw. pierwszym, co znaczy, ze ma twarzyczke w kierunku mojego kregoslupa, czyli zadnach ciekawych zdjec nie dalo sie zrobic.
No ale patrzcie tak to wlasnie jest, poczyna sie czlowiek, sa mu przydzielone jakies cechy, ma sie urodzic jako waga a rodzic sie bedzie jako panna...i jak tu dawac wiare horoskopom
fajnie Doxa, ze wpadlas poczytaj inne watki i poudzielaj rad
pozdrawiam
A ja tez wlasnie dzisiaj bylam u lakarza i nasza malutka odwrocila sie z powrotem glowka do dolu...lekarz powiedzial, ze jak za 2 tygodnie tez tak bedzie, to mozna przypuszczac, ze nie powinna sie juz przekrecic.
Jest w polozeniu tzw. pierwszym, co znaczy, ze ma twarzyczke w kierunku mojego kregoslupa, czyli zadnach ciekawych zdjec nie dalo sie zrobic.
Czesc Dziewczynki,
Właśnie wstałam. Położyłam sie o 14 na tzw. leżenie popołudniowe i odleciałam. Ale nie mam wyrzutów sumienia , bo w nocy przez to sikanie sie nie wysypiam.
Doxa miło Ci znowu " widzieć". zagladaj do nas to mniej sie o Ciebie martwimy.
Karen mnie o zwrot pieniedzy nie chodzi, choc byłoby miło, ale o to czy mozna je jesc. Moze to jakaś feralna partia. Nie wiem. Podpytywałam tez w aptece i pani mowiła, ze nie powinny pekać, ale nie wie czy je jesc czy nie.
Mój mezuś dzisiaj jedzie do rodziców wiec na weekend ewakuuje sie do mamy. Na szczescie jest tam internet ;D
Właśnie wstałam. Położyłam sie o 14 na tzw. leżenie popołudniowe i odleciałam. Ale nie mam wyrzutów sumienia , bo w nocy przez to sikanie sie nie wysypiam.
Doxa miło Ci znowu " widzieć". zagladaj do nas to mniej sie o Ciebie martwimy.
Karen mnie o zwrot pieniedzy nie chodzi, choc byłoby miło, ale o to czy mozna je jesc. Moze to jakaś feralna partia. Nie wiem. Podpytywałam tez w aptece i pani mowiła, ze nie powinny pekać, ale nie wie czy je jesc czy nie.
Mój mezuś dzisiaj jedzie do rodziców wiec na weekend ewakuuje sie do mamy. Na szczescie jest tam internet ;D
reklama
A
Anja26
Gość
Witam Brzuchatki!!
Doxa to super zez toba coraz lepiej i z synkiem wszystko dobrze. To jest najwarzniejsze zeby z wami bylo dobrze.
Orzech Tak tutaj ostatnio rzadko jestem ze jeszcze sie nie przywitalam, jka po wakacijach?
Ja dziewczyny ostatnio nawet dobrze sie czuje. Wkoncu sie zapisalam na szkole rodzenia, ale nei wiem czy dochodze do konca bo sie zaczyna 15 wrzesnia. No i tez postanowilam ze pracuje do konca wrzesnia a ostatni tydzien spedzam w domu czekajac na niunie.
Jak tam Jolik? Czy mamy jakies info od niej? No i cala reszta mam nadzieje ze sie czujecie dobrze i zadna z nas juz przed terminem sie nic nei przytrafi.
Doxa to super zez toba coraz lepiej i z synkiem wszystko dobrze. To jest najwarzniejsze zeby z wami bylo dobrze.
Orzech Tak tutaj ostatnio rzadko jestem ze jeszcze sie nie przywitalam, jka po wakacijach?
Ja dziewczyny ostatnio nawet dobrze sie czuje. Wkoncu sie zapisalam na szkole rodzenia, ale nei wiem czy dochodze do konca bo sie zaczyna 15 wrzesnia. No i tez postanowilam ze pracuje do konca wrzesnia a ostatni tydzien spedzam w domu czekajac na niunie.
Jak tam Jolik? Czy mamy jakies info od niej? No i cala reszta mam nadzieje ze sie czujecie dobrze i zadna z nas juz przed terminem sie nic nei przytrafi.
Podobne tematy
