witam!!

[lindsay]

Doxa Kochana Witaj ! Super, ze jestes dobrze nastawiona. A złym próbom wątrobowym mowimy juz do widzenia.
Magda gratulacje córci!
Orzeszku wróciłaś ! Super. Mam nadzieję, ze wypoczynek sie udał.
Co do bloga nie wiem i nie chce wiedziec o co chodzi. Okropieństwo!

 

[Doxa]

Lucky no co ja widzę ... GRATULACJE, GRATULACJE!!!! A kiedy ukaże się sesja???

Orzeszku witaj po przerwie  Nie ja nadal w szpitalu, ale mam ze sobą laptopa i łączę się z siecią przez GPRS  ;D
Ruchy liczę 3x dziennie po posiłkach i mam liczyć przez godzinę, do 10 ruchów

Witaj Lindsay!

 

[Vertigo]

Doxa wyslalam Ci maila. Moja lekarka tak samo kaze liczyc ruchy (mowi, ze nawet 6-7 w ciagu godziny po posilku wystarczy).

 

[Orzech]

Doxa dobrze, ze idziesz z technika Spokojnie masz w szpitaku czy sa rzeczy ktore Cie denerwuja.....bo wiesz spokoj i pozytywne myslenie sa najwazniejsze.

Lindsay wrocilam i urlop sie udal bardzo, tylko teraz zostalo sporo do zrobienia widzialam Twoje zdjecia brziszka, ale cudo, moj tez strasznie urosl i jest wreszcie pozadnie coazowy, jak pozciagam zdjecia wkleje na pewno

 

[patka]

Dziewuszki moja ginka nie mowila mi nic o liczeniu ruchow, pyta sie tylko czy dzidzia jest aktywna. Uwazam ja za dobra specjalistke ale moze powinnam ja zapytac o to liczenie (chociaz moje malenstwo jest dosc aktywne i jeszcze nie mialam niepokojacej ciszy - odpukac oczywiscie)

 

[Vertigo]

patka dobrze, ze odpukalas, bo ja wlasnie wczoraj lecialam na usg z powodu ciszy na morzu. Ale sie strachu najadlam!
Sama dla siebie mozesz liczyc, dla swietego spokoju.

 

[Lucky]

Doxa jak dobrze że sie odezwałaś, i ze wyniki ciutkę lepsze.
Sesja się ukże ok. września ale nie wiem dokładnie kiedy.

 

[magdusiek]

Doxa, Orzech - miło Was widziec. Mam nadzieję, że urlop się udał, a co do wyników Doxy - jak juz zaczęły spadać to dobrze, niech tak trzymają...

 

[shady]

hej dziewczyny.....qrcze ale jestescie aktywne na tym forum...czy wy naprawde nie macie nic innego do roboty? mnie dzisiaj wyjatkowo leb nachrzania i nic mi sie nie chce (to akurat zadna nowosc).... a trzeba zrobic jeszcze obiadek ehhh.....
ale widze ze u was zaczyna sie wszystko ukladac....Doxa widze ze juz lepiej, oby tak dalej...w koncu do pazdziernika jest jeszcze troszke czasu....wiec zacznijmy sie sypac w pazdzierniku ale nie wczesniej....

 

[MALENSTWO 33]

Doxa fajnie ciebie widac.Nasza corcia rozrabia na calego a ja umieram od tej pierunskiej zgagi