reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

teddy więc nie wiem o co chosi z tą glukozą .. fakt mdłe to było okropnie.. ale piłam gorsze rzeczy (bez szczegółów)
patka a propos niskiego ciśnienia.. to widzę, że nie jestem jedyna tylko w moim przypadku standard to 90/54 :)
 
reklama
Dziewczyny chyba to normalne, ja też strasznei puchnę i chyba na twarzy też, poza tym wszystko mnei swędzi a szczególnie brzuch, nie moge spac po nocach,
przesypiam jakieś 4 godziny po czym sie budzę i nie mogę dalej zasnąć.
Wszystko mi z rąk leci nie wcaluje nawet czasem w dzwi a to o klamkę się zaczepię.
 
mnie tez wszystko z rak leci...
podobno lekka opuchlizna jest normalna, ale jak jest duza (a u mnie jest okropna, ja to chyba glownie wode mam w sobie i od niej te kilosy) to nie jest dobrze
 
Ja tez mam niskie ciśnienie 100/70
moja gin nie kazała mi sie tym przejmować a od paru dni mam tak straszną zgage że robi mi się czasem słabo
 
Jesli generalnie jestescie (jak ja) niskocisnieniowcami to chyba nie ma sie czym martwic
Lucky mnie tez brzusio swedzi i nawet drapie sie w miejscach publicznych :) ku uciesze gapiow
 
Witam was serdecznie!!
Też mam niskie ciśnienie bo 90/50 ale ja się dobrze czuję przy takim cisnieniu. Zdaża mi się czasem jak mi gorąco że ręce mi się strasznie trzęś ą i wogóle cała roztrzęsiona bywam ale to szybko mija.
Dociera do mnie powoli że lada dzień możemy zacząć wyjazdy na porodówkę, i najbardziej się boję że nie zdążę wszystkiego przygotować.
 
Frezja pisze:
Witam was serdecznie!!
Też mam niskie ciśnienie bo 90/50 ale ja się dobrze czuję przy takim cisnieniu. Zdaża mi się czasem jak mi gorąco że ręce mi się strasznie trzęś ą i wogóle cała roztrzęsiona bywam ale to szybko mija.
Dociera do mnie powoli że lada dzień możemy zacząć wyjazdy na porodówkę, i najbardziej się boję że nie zdążę wszystkiego przygotować.
witaj w klubie frezyjko ;D
 
reklama
Faktycznie dzisiaj "zaklinaczka..." Dzięki za przypomnienie :-)

Ja jedynie co mam opuchniete to stopy, a co do reszty to raczej nie można tego podciągnąć pod opuchliznę :-) Zwłaszcza na twarzy :-) Na szczęście przyzwyczaiłam się już do swojego widoku :-D stwierdziłam, że mogło być gorzej :-)

Też jestem niskociśnieniowcem. Rekord w ciąży to 78/48 - ale wtedy paskudnie się czułam :-(
 
Do góry