reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

HI, jestem pewna, że wessie :-) Pojawiają się już jesienne kolekcje, niektóre fajne więc w sumie się nie dziwię, że wessie..

NO własnie, te ubranka na 68 i 74 tez Natalia długo nosiła, bo póxniej bez pieluchy. Mateo też nosi niektóre ubranka z ubiegłego roku, a niektóre kupione w tym niby na styk jestem pewna, że w przyszłym włoży.
Natalce teraz wszystko na jej rozmiar spada, bo jest szczuplejsza, a z kolei mniejsze rzeczy w pasie idealnie, ale spódniczki ledwo do końca pupy...
 
reklama
Teddy i co wessało cię? Hej, ja na razie prasuję i prasuję i końca nie widać, do porządków jeszcze nie doszłam...
Podręczniki kupiłam w merlinie, bo u nas kiermasz w szkole już był i przegapiłam. A kupiłyście już plecaki? Musze się z Werką do jakiegoś sklepu przejechać bo przymierzyć musi, pewnie z Barbie będzie, o matko...
Mała co u was? Ja dzisiaj byłam z całą moją trójeczką na spacerze i nie powiem było konkretnie, Elizka wrzeszczała a reszta się kłóciła... Może bym tak na Malediwy gdzieś tak sama skoczyła? :-D
Dzięki za wszystkie rady co do diety, najpierw ide na masaż a potem zajmę się dietą ;-)
 
witam
Teddy wessało na dobre :-D
Drzewko,My mamy zakupiny plecak i piórnik .kolekcja the doog gorą. Nawet zeszyty z psami . :-) I worek na kapcie. Wczoraj w końcu dostałam ołówek 2B. Ale juz bez psów...
 
dzien dobry... :-)

wessalo, wessalo, ale nie w tarasach, tylko w sobote w galerii mokotow... tarasy to nie jest dobre miejsce na zakupy, mam wrazenie ze z racji popularnosci sieciowki wrzucaja tam najgorszy towar z zalozeniem ze i tak zejdzie... :-D

weekend jakos mi zleciaj nie wiadomo kiedy, nie zrobilam co najmniej polowy rzeczy jakie sobie zalozylam...

ale teraz mam troche stracha, bo Krystian po dwoch dniach wital sie ze mna jakby mnie nie widzial z tydzien, wiec co bedzie jak pojedzie do dziadkow na 2 tygodnie, potem wroci na kontrole u laryngologa i znowu na tydzien...
 
Hej
Kasiu - a kupiłaś plecak czy tornister? Ja chyba chciałabym tornister a z psami nie widziałam. U nas w ogóle chyba jeszcze na dobre sezon zakupów szkolnych się nie zaczął, byłam gdzieś i mały wybór był. Poczekam chwilkę.
Teddy
- ja za złotymi też nie przepadam, tłum dziki, połowa z walizkami, masakra. Kompletnie nie ogarniam. BYwam tam czasem w kinie i to wtedy gdy siłą rzeczy tam się dzieje coś, a nie z wyboru.

Spędziłam fajne chwile w sobotę, wczoraj byłam na obłędnym koncercie, nawet trochę mi lepiej.
 
ano my wlasnie w tarasach tez z uwagi na obecnosc walizki...kumpelka byla w drodze z Chin do Zakopanego... ;-)

Wy juz o zakupach szkolnych, no fajnie, a dopiero bylo o wozkach... :-D
ja za rok...

za to kolega mnie uswiadomil jak gmina (czy niewiemkto) zmienila zasady odplatnosci za przedszkole... otoz nie ma oplaty tzw stalej jak dotad, tylko w godzinach 8-13 dziecko jest w przedszkolu bezplatnie, a pozostale godziny sa platne, co daje w skali miesiaca kwote sporo wyzsza niz dotychczasowa oplata stala... jak policzylismy, to za miesiac, przy zalozeniu ze dzieciak chodzi codziennie i ma jakies tam zajecia dodatkowe, oplata za panstwowe przedszkole wyniesie w granicach 600 zl... w sumie sie ciesze ze mnie to nie dotyczy...
 
Magduś, ja załóżyłam, że kupie plecak ze sztywnym tyłem i sztywniejsza podłogą.Tornistry są mało praktyczne,według mnie oczywiście, a dla Nadusi na pewno za cięzkie :-) Kupowałam w hurtowni, mam wszystko w cenach hurtowych więc mi się opłaca i tam sezon szkolnych rzeczy w pełni :tak:
 
No ja własnie chciałam taki lżejszy tornister, ale chciałabym jej przymierzyć i sama też ocenić co ile waży realnie, a nie wg napisów. Natalia chce z psami lub z hello kitty, wydaje mi się, ze stanie na rzeczach w psy, zobaczymy tylko co z tornistrem/plecakiem.
Teddy - nieźle... jeszcze odrobinę i będzie jak prywatne...
 
Hej, melduję że masaż super, z pilingiem i arbuzem, miły pan - pełnia lata ;-)Michał był w tym czasie z dziecmi w ogrodzie saskim i przy grobie "nieznajomego" żołnierza, dzieci zachwycone, Weronika chce się przenieśc do Warszawy :szok:. Magdusiek przy okazji twój wózek sprawuje się świetnie - jeszcze raz bardzo dziękujemy. A ten koncert na którym byłaś to pewnie męskie granie, tak? Słyszałam że świetny był, moje Lao Che grało.
Kasiek fajna ta seria z pieskami, może Weronice się spodoba, musimy znowu połazić po sklepach. Ale jutro na Podlasie wyruszam, pierwszy raz z Malutką z taką małą podróż. Mam nadzieję że nie w deszczu...
 
reklama
Hej
oj, poszłabym na masaż...
Drzewko - cieszę się, ze wózek Ci się przydaje!
Nie byłam na męskim graniu, bo K. postanowił własnie w ten weekend przeprowadzać swoich rodziców...
Za to yłam na Omarze Portuondo - obłęd!!! Chciałabym w okolicy 50 mieć tyle pary ile ona po 80...

U mnie ogólnei tak sobie, ale raczej na rozmowę niż pisanie na otwartym., niby wszystko fajnie, ale jakoś tak dziwnie.
Za to byłam dziś w sklepie z bielizną i kupiłam pełno rzeczy. Ha!!!!

Kasiu - Natalia dostała jednak plecak, byłam po niego z tatą, oglądaliśmy tornistry,a le te lekkie były beznadziejne, te fajne były cięzkie i stanęło na plecaku z usztywnionymi plecami i dołem. fajny jest i z kotem. piórnik panna ma wybrac sobei sama.... i resztę rzeczy też. Kupiłam jej dwa zeszyty, wrzuciliśmy do plecaka, dostala to an imieniny między innymi prezentami.
Jestem padnięta, ide spać...
 
Do góry