witam!!

[efunia]

hej, znow upał

kaszu miło cię widzieć.

kurcze nie wiem co się dzieje. zośka w niedzielę zamiast kupki zrobiła niewielką ilość sluzu. dziś tak samo z tym, ze sluz podbarwiony krwią. nie wiem czy to wina alergii czy coś poważnego. i nasza pediatra na urlopie. :-(

 

[kasiek74]

Witam!
Kaszu,ależ Cię długo nie było .Witam.
Efunia,lec do lekarza z Zosią ,

oj, to prawda,duże te nasze dzieci,chociaż dla mnie Nadulka to wciąż bobas, może tylko trochę przemądrzały ;-)

 

[magdusiek]

Hej
Kaszu- miło Cię widzieć, straszne co piszesz, trzymam kciuki za satrania i leczenie!!! I mam nadzieję, ze wszystko będzie ok.

 

[Doxa]

Dzień dobry!

Kaszu witaj! Cieszę się, że udało mi się Cię namówić na BB :-)
Przykre to co piszesz, ale dobrze że wyniki okazały się pomyślne dla Ciebie. Trzymam kciuki za starania o drugiego bobaska!

Efuniu niepokojące są te objawy u Zosi! Daj znać co powiedział lekarz!!

Tusiekn oj spryciarz, spryciarz z twego synka!

 

[kasiek74]

Witam!
ale upały, mozna się zapalić .
Wczoraj Nadulka siedziała drugi raz na fotelu dentystycznym,ot tak z własnej nieprzymuszonej woli. I dała sobie nawet troche poborować w zębie ( ma 3dziurki w piatkach).Poszłam z mateuszem na wizytę a tu proszę ,Nadia na fotelu
była z siebie bardzo dumna, upomniała się o nagrodę u stomatolog ,no i oczywiście ode mnie też. :-)

 

[tusiekn]

Witam,
Kasiek dzielna Nadia.
Kaszu wspolczuje co przezywalas ostatnio, zycze powodzenia w staraniach i zdrowia.
Efunia i co z Zosia?
A u mnie pada od rana.

 

[Doxa]

Dzień dobry!
Dzisiaj już mniejsze upały, lepiej mi :-)
Oli od 3 dni nie śpi w przedszkolu, podoba mi się to - bo zasypia ok. 19:30 :-) Co prawda, pierwszy wieczór był bez zmian, ale już w 2 kolejne padł. Narazie było to niekotrolowane tj. w zasnął na kanapie podczas dobranocki, albo w samochodzie, ale ewidentnie się przestawia i zaczyna regulować. Uffff! Bo byłam już zmęczona tymi ciągnącymi się wieczorami w jego wykonaniu.
A dzisiaj w przedszkolu, na placu zabaw mieli basen. Wszystkie dzieci przyniosły stroje kąpielowe, klapki, ręczniki itp. Frajda była od samego rana, już w szatni żyły tym basenem ;-)

Kasiek no to dzielna jest Nadia! Gratulacje.

 

[kasiek74]

Witam!
ciekawe jak spotkanie? strasznie mi przykro, że nie mogłam dojechać.

Doxa, super sprawa basen w przedszkolu. bardzo fajny pomysł i pogratulowac Paniom odwagi, trzeba gromadkę mocno pilnować

 

[efunia]

cześć :-)

co za upał. i jaka burza przed chwilą była :-)

byliśmy z zośką u lekarza, doktor powiedział, ze to może być objaw jakiegoś zatrucia pokarmowego bo pogoda sprzyja... daliśmy lacidofil i jakoś się już nie powtórzyło. ale wystraszyła nas porządnie.

całą sobotę spędziliśmy u rodziców moich na wsi. super. dzieciaki dostały na dzień dziecka od moich rodziców basen taki ogromny i siedzieliśmy w nim pół dnia :-) zośka nie chciała, wolała na kocyku pod gruszą pożerać cheerioski. to jej nowa ulubiona potrawa ;-) nie chce jeść nic poza tymi chrupkami i ewentualnie owocami.

kasiek to nadia bardzo jest dzielna. ja planuje teraz iść do dentysty z tymkiem, ale nie wiem czy uda się go usadzić na fotelu. za to nareszcie zarejestrowałam sie do reumatologa. od listopada zwlekałam. ale w sobote wieczorem dostałam silnych bóli nóg i gorączki i stwierdziłam, ze chyba nie będę już zwlekać.

gdzieście wybyły?

 

[magdusiek]

Dzień dobry
Ja zakończylam działalnośc, jeszcze jutro na chwilę wpadnę do pracy i spadam na dwa tygodnie ;-)

Spotkanie dziekujemy, udane bardzo, zdjęć nie było, bo nie zabrałam aparatu, panny ganiały wiewiórki, robiły piknik, spacerowały, zrywały bukiety, sam urok :-) Mamy rozmawiały spokojnie i nie powiem, miło było, trzeba powtórzyć.

Ad dentysty - Natalia dziś była, pierwszy raz. Usiadła ze mna na fotelu, pani na poczatek pokazała jak jeździ fotel, jak się rozkłada, podmuchała na pieska, podmuchała na rączke,k nóżkę, pokazała lusterko, obiecała, że nawet jak ząbek będzie chory to dzisiaj nie będzie nic z nim robiła. Natalia otworzyła buzię, dała zobaczyć wszystkie ząbki, super! Nie spodziewałam się, że tak gładko pójdzie, fakt, że ja przygotowywałam, ale jednak ... A zeby zdrowe, zebrałyśmy pochwały, dostała naklejkę i poszłyśmy po obiecaną zabawkę i lizaka ;-)

Efuniu - domyślam się, że mieliście stracha, dobrze, ze tylko na tym się skończyło!