reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Czesc,
Drzewko o ty jak moglas nie wziasc mojego numeru, a korcilo mnie zeby zadzwonic do ciebie bo ja mam w tel twoj numer. Ej kochana to moze w Grecji sie spotkamy?;-) Ale wy jedziecie w sierpniu a my za kilka tygodni, a konkretnie na Krete.
Magdusiek a wy byliscie w Grecji? Pytam bo ty juz objezdzona jestes po swiecie:-) Kurcze zdziwil mnie tylko dlugi lot bo myslalam ze leci sie gora 2 h a ponoc 3 nawet 4.
U mnie znowu burza, chcialam kwiaty dac na haki zeby wisialy na balkonie i o maly wlos nie polecialy mi wszystkie na dol i zrezygnowalam, teraz tylko musze po podstwaki leciec u szukac w krzakach:-)
 
reklama
Tusiekn, biję się w pierś, szkoda że nie zadzwoniłaś. Wiesz ja miałam ostatnio motorolę i kilka z nią przygód, więc swoją bazę telefonów musiałam odbudować i odbudowalam tylko najczęściej wybierane, a my do siebie dzwonimy raz na rok, więc ciebie nie zdążyłam :-D. A za kilka tygodni jedziecie? Bo za kilka tygodni to jest sierpień właśnie:-D Na Krecie byłam. Rozczarowałam się bo myślałam że będą same białe domy i babcie ubrane na czarno i Minotaura nie ma. :tak:A tak na serio to fajnie jest. Warto pożyczyć Vespę czy coś w tym stylu.Hmm, z Tuśkiem to może jednak autko jakieś.
 
A gdzie dokladnie byliscie na krecie? Nie na vespe nie usiadzie tusiek a ja bym go nawet nie wziela, ale auto mozna wypozyczyc. My lecimy druga polowa lipca i wracamy pod koniec.
A na vespie jezdzimy sobie po naszych pagorkach:-) Tylko wole sama jezdzic tak wiec jezdzimy na dwa motory. Moj maz bardziej ma zajawke i jezdzi nawet po jakis lasach, wertepach, ale jak sa takie upaly to az milo usiasc i jechac.
 
Tak wiem że wy miejscowi nieźle zasuwacie po tych waszych "pagórkach" :tak:Byłam w Heraklionie. Ale już parę ładnych lat temu. A co chcesz wiedzieć? Pamietam, że trochę dużo turystów było, ale tych okropników wszędzie pełno ;-)
 
No my tez do Heraklionu lecimy, ale do jakiejsc wioski ok 30km od Heraklionu. No upaly napewno tam beda, a bylas moze w tym Cret Aquarium? Z reszta ja sie moge zaspokoic chociazby samym widokiem na morze z pokoju i co mnie cieszy ze mamy hotel zaraz przy plazy i wyjscie nad morze alejami. A polecasz cos faktycznie fajnego do zwiedzenia? A ile Drzewko Ty lecialas?
 
Hej
my w tym roku lecimy do Turcji,. z Natalią nie ma problemów, ona lubi latać, jeździć, pływać, przerabialiśmy różne środki transportu i do tej pory bezboleśnie. Na Thassos np leci sie samolotem i później płynie się promem, Natalia była zachwycona. W Grecji yła też na Rodos, tam leci się samolotem. Ale ona jest podróżnik... ;-) sporo jeździła i wie czego się spodziewać.
 
Magdusiek wytlumacz mi dlaczego przewaznie w ofertach jakie widzialam lot samolotem tam gdzie sie np wybieramy trwa dluzej niz w drodze powrotnej? Czy to zalezy od czarterow czy jak? I nie mowie tu o odprawie bo to wiadomo ze wczesniej trzeba byc ale o sam lot. Fajnie masz z Natalka bo to juz taka mala podrozniczka.
 
NIe trwa dłużej :-) Tylko czas się przestawia!!! ;-)Mas zpodany czas lokalny wylotu i przylotu i jeden nie pokrywa się z drugim, stąd róznica.
 
Dobry wieczór!
Oj jak tu gwarno! Jak za dawnych czasów!!

W temacie urlopów, to my planujemy "coś", bliżej nie określone, w drugiej połowie sierpnia, więc mamy czas :-)
 
reklama
Witam!
Oby wszystkie podróże się udały !trochę zazdroszczę,
My w tym roku tylko mazury,może jakieś morze ale wszystko nie planowane,tak na gorąco.:tak:
Drzewko,widzę ,że Cię wywołalam ;-) witaj po dlugiej przerwie.
 
Do góry