reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
Kasiu, no wiem, ale jak sobie pomyślałam o wieczorowych ciuchach itd mając na sobei superowe zużyte bojowki to tak mi sie nie chciało przebierać, ze wiesz, olałam :-) przepraszam :-)
 
Magdusiek ja też bym sie już teraz nie chciała przebierać w wieczorowe ciuchy, nie mam wprawdzie na sobie bojówek ale wiecie co? dzieci śpią i to jest piekne uczucie :tak:
Kasiek mieszkanko się oddala właśnie ze względu na tę moją pracę, tzn raczej ze względu na wysokie raty, które aby spłacić muszę zasuwac pełną parą tak jak w ciąży i tak do 70-siątki :-D a ja już nie wydalam. No i chyba mieszkanko trzeba będzie wynająć:baffled::baffled:. szkoda bo piekne jest i bylibyśmy w końcu sami...smutno mi:dry:
 
Drzewko - dwóch pokoi nie chcecie kupić? :-) Wciąz zapominam o ogłoszeniu ;-)
Natalia bynajmniej nie śpi, zaraz ktoś oberwie i nie będzie to moja córka....wrrr
 
dzień dobry,
moje dziecko codzień mnie bardziej zadziwia i rozczula! Wczoraj czekała na mnie na dworze, siedząc na kuferku zabawkowym na środku tarwnika i wołała" mamusiu tu" pokazując na trawę! Teściowa mówi, ze ludzie mieli polewkę niezłą i każdy się zatrzymywał!
dziś rano obudziła się jak byłam jescze w domu, w niani usłyszeliśmy "babusiu, babusiu..." wierszykiem dosłownie! Biedna już wie, że jak rano się budiz to mamusi nie ma!
a później tłumaczyłam jej że musze iśc do pracy... a ona wkońcu:"mama nie bum, niania bum". No i moje dziecko w ten sposób oznajmiło mi, ze chce iśc do pracy. :baffled:
 
i Iga nadal ma najbliższego przyjaciela po didi - pampersa.:rofl2:
Ale damy radę, postaram się nauczyć ją siusiania do nocnika przed 6 urodzinami.


U mnie też przyjaciel pampers, ale tylko do lekkich spraw , grupsze są na nocnik -uffffff. Lekcje nocnikowania odkładam na styczeń lub luty jak będę byczyć się w domu, bo napewno przed kwietniem - mam nadzieje ;-)
 
mała26 aż ściska za sece jak maluchy tak rano reaguja na nasze wyjście z domu :-( mój maluch po dłuższym naszym pobycie razem w domu ma tak 2 - 3 dni kryzysu i nie chce jechac rano do babci, ale potem sie przyzwyczaja - gorzej jak po powrocie z pracy mam go zostawic np.: z mężem i wyjśc to wtedy jest rozpacz, jedna rozłąka dziennie to jeszcze do przłękniecia dla niego ale 2 to juz za duzo.
 
a najlepiej jak mówię daj buziaka bo mama idzie do pracy, to daje mi buziaczka i nadstawia już nosek i robi noski noski eskimoski! Bo tak się zawsze żegnamy. :happy2:
 
reklama
Do góry