reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Ja o tym podnózku myslałam nie dalej jak wczoraj :-)
Natalka usnęła pół godziny temu, jak na nią wcześnie... bardzo wcześnie ;-)
 
reklama
Kasiek74 - dzięki. Tymek nadal marudny, ale przynajmniej z nosa mniej mu kapie :-)

A podnóżek jest naprawdę super ze względu na gumowe, nie przesuwające się elementy.
 
Dziewczyny, czy zastanawiałyście się już nad prezentam dla swoich dzieci na drugie urodziny? U nas za 30 dni impreza, a ja nadal nie wiem co kupić. Siedzę teraz na allegro i przeglądam różne propozycje ... póki co na pierwszym miejscu jewst warsztat z narzędziami :-) Podzielcie się swoimi propozycjami, plissss (oczywiście w odpowiednim wątku :-D
 
witajcie, 5 min temu weszliśmy.....i nie zgadniecie.....bez Oskara:tak:

Moja siostra zgadała się z jedną z wychowawczyń, kóra musi na czwartek być w W-wie a moja siostra planowała namówić Oskara, żeby został do środy, ponieważ w środę jedzie do Częstochowy to by go odwiedziła. No i skończyło się tak, że Oskar wróci w środę z moją siostrą i jgo wychowawczynią:tak:

Zaciągnęli nas chłopcy na górę...piękne miejsce i piękne widoki, Iga dzielnie zniosła wyprawę, przed chwilką ją położyłam i juz grzecznie śni.
Mała miała spotkanie pierwszego stopnia z licealistą, podbiegła za jego plecami a oni grali w siatkę i jak łupnęła głową w beton to aż się odbiła, myślałam że coś jej się stało...ale na razie ok, mam nadzieję że tak zostanie. i nawet krótko płakała.
 
Syla - to niezlą wycieczkę sobie sprawiliście :-) Biedna Igusia, dobrze, że nic złego jej się nie stało.
 
Syla -a wiesz, ze tak myślałam, ze jednak wrócicie bez Oskara :-)
Rany, mam nadzieje, ze Iguli nic nie jest. Ucałuj ją gorąco.
 
Jolik, zdrówka dla Tymka!!!!!!!!!!!!

doczytałam, dzięki dziewczyny, wyjazd był przesuperowy, droga świetna,

Mała Ty to masz dopiero extra dwupasmówkę do nas!!!!!!!!!!!!!!!

Jechalismy równo 2.5h, Iga w jedną stronę spała bo to była akurat jej pora drzemki i w drugą stronę również bo wyjechaliśmy o 19.30 a wtedy Iga również śpi.
My nagadałyśmy się, jak to baby (zabrała się z nami mama Oskara kolegi).

Iga była super:tak: wyściskała Oskara, zrobiła furrorę przed oskara kolegami, z wszystkimi się witała, robiła żółwika, popisywała się rozśmieszała a na koniec tańczyła...zebrało się tym samym u chłopaków w pokoju z pół grupy na jej jazdy;-).
 
dzięki dziewczyny, nie, nie wygląda żeby coś jej było, ma tylko śliwę:tak:

Magduś, no mówiłaś, że może wrócimy bez Oskara, ja nie byłam taka optymistka, ale to niesamowity zbieg okoliczności! Super!
 
reklama
Do góry