reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Matko, co za wiadomosci o koszmarnych chorobach? Tzrymam mocno kciuki, zeby wszystko dało się wyleczyć.
Ja dziś rano byłam na pilatesie, a później poszłam spać... i nie powiem, lepiej mi se zrobiło jakoś, bo głowa mi pękała.
Deszcz, deszcz, ja lubię, ale nienawidzę takiego przechodzenia między samochodem, a domem. Albo po całosci w deszczu albo nie :-)
 
reklama
A tak w ogóle to dzień dobry :-) Kurduple, kurduple, ja mam 172 :-)

Syla - ja bym dała Oskarowi wybór i jeśli będzie chciał wrócić to bym Go zabrała. Chocby po to, zeby iedyś chciał wyjechać. Piszę to jako dziecko, którrego rodzice nie mieli jak zabrać z obozu i które moze dlatego nigdy już na taki nie chciało pojechać. I teraz mi szkoda, ze nie jeździłam, ale jak sobie przypomne tę tęsknotę to rozumiem, ze jednak sie nei zdecydowałam.
 
...a ja 1:-)

dzięki dziewczyny za rady, teraz już jadę z nastawieniem że wrócimy większą grupą...

mi już rochę lepiej ale jak sobie pomyślę że mam taki kawał jechać w tę i spowrotem z Igą to mnie trochę skręca. Iga nie lubi jeździć, ja ostatnio sporo jeździłam więc też moja fascynacja kierownicą ulotniła się...
 
Syla, nie nastawiaj się. Wiesz, moze Oskar zmieni zdanie jak zobaczy Waszą chęć. Nagle zacznie załować zabawy itd?

Własnie przekupiłam moje dziecko knoppersem.... żeby dała sobie obciac paznokcie u nóg... :-)
 
No, no rozpisałyście się jak za dawnych czasów!!!!;-)

Ja mam 168cm wzrostu i przy mężu i szwagierce to rzeczywiście jestem kurdupel (moja szwagierka ma 181cm a mąż 190cm)!

Syla zabieraj Oscara - przynajmniej będziesz spokojniejsza!!:tak:

Moi już śpią, więc calutki wieczór komp jest mój!! Hurra!!!:-)
 
Wlasnie skonczylam czyscic lazienke, cos mi strzelilo zeby o tej porze szorowac, albo na syf nie moglam juz patrzec;-)
Luszka nawet sie nie obejrzysz a kikut odpadnie, a ze sluzba zrowia szkoda gadac...
Ide spac do moich ziomali. Dobranoc
 
Dzień dobry
Rany kota, co za noc. Ja nie mogłam usnąc, Natalia budziła sie z płaczem,a mnie tak bolała głowa, ze ten płacz był mocno nieznośny. I obudziłam Kamila, żeby zabrał Natalię bo miałam wrażenie, ze mi głowa pęknie. Koszmar.
Dziwne sny, rano ludek znów wrzeszczał, ale moja głowa wrociła do normy więc ok.... i wstała godzine temu...Natalia ;-)
 
reklama
dziendoberek...

Syla, udanego wyjazdu!!!

Magdusiek, wspolczuje nocki... moze uda Ci sie w ciagu dnia odespac, razem z N. ...

pogoda znowu srednia, kurcze, nic sie nie da zaplanowac... na razie chlopaki wybyli na dwor, ale zaraz pewnie wroca...
zreszta i tak musza, bo kamil niedlugo wyjezdza...
 
Do góry