reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

reklama
Myślę, ze jak Kaszu będzie miała wyniki to da znać.
Syla -ja nie chodze codziennie :-) I nie zawsze na szpagaty :-) Na szpagaty raz w ytgodniu i czasem pół, zalezy kto pilates prowadzi :-)

dziecko mi padło :-)
 
Cześć
Kasia 74 super wieści. Oby tak zostało.
Vertigo dużo zdrówka dla Was.
Tusiekn Natek cudny. :-)

A my byliśmy dziś na kontroli u pediatry z Adasiem. Ma jeszcze śladowa żółtaczkę wiec za tydzień znów do kontroli. Poza tym mam dużo karmić (tylko żeby on chcał tak często) i dawać witamine K ale to normalne zalecenie dla noworodków. Na pępek dostaliśmy neomecynę w aerozolu. Tylko że później w domu przy przemywaniu ten pępek zaczął krwawić więc ja szybko za telefon do pediatry i dała nam skierowanie do chirurga na lapisowanie. Nie wiecie może na czym ten zabieg polega? Bo jestem przerażona i nie wiem co nas czeka. :-( Poza tym nie wiem czy teraz lepiej tam przemywać czy zostawić, boje sie że jakieś zakażenie sie zrobi czy coś...
 
Luszka, on może krwawić, nie stresuj się! Nie barzdo,ale troszke moze polecieć. I pewnie lada dzień odpadnie :-)
 
I przemywać, ale delikatnie. Bo jak tam ejst ranka to moze zapiec, ale chwilkę.
Natalce raz krwawił trochę, ale moment i było po aferze.
 
Magdusiek też tak myślałam i jak trochę na patyczku było zaschniętej krwi starałam sie nie stresować tylko powiedziałam położnej i dziś pediatrze. No ale dziś cały patyczek do przemywania był czerwony i trochę więcej poleciało aż sie pasek przy pieluszce pobrudził. Dlatego pediatra powiedziała że mamy jechać na to lapisowanie. Jak będzie cały czas krwawić to dziś na ostry dyżur a jak nie to jutro do poradni. A co do odpadania to Natalce odpadł jak miała prawie 8 tygodni :szok: i boję sie że tu może być podobnie. W dodatku czytałam że żółtaczka może opóźniać przysychanie. :-(
Poza tym wiesz ja sie denerwuje najbardziej tym że szpital, chirurg i w ogóle zwłaszcza że on ma dopiero 9 dni
 
Luszka, nie stresuj się. To lapisowanie pewnie nic takiego. Będzie ok. A ja bym na razie nie dotykała pępuszka. Niech sobie siedzi spokojnie aż do wizyty u chirurga.
 
Magdusiek, Kasiek dzięki za słowa otuchy:tak:. Staram sie nie stresować ale ciężko mi to przychodzi. Wiecie ja straszna panikara jestem zwłaszcza jak chodzi o dzieci.
 
reklama
Luszka, będzie dobrze. Zobacz, Natalce 8 tygodni odpadał, ale odpadł i świetnie się Natalka miewa, z Adasiem będzie podobnie, choćby iał odpadać i 10 tygodni.
 
Do góry