reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

reklama

i tego ja tu wlasnie nie kumam, dlaczego jak dziecko jest na cycu dostaje inne pokarmy o 2 miesiace pozniej niz butelkowe, przeciez cycowe dzieci dostaja w mleku mamy po troszlu wsyzstkiego wiec to u nich powinno sie wprowadzac zarelko wczesniej.......moze mi to ktos wyjasnic lopatologicznie?

_anna pisze:
wy sobie piszecie o marchewkach i takich tam innych sprawach a u mnie cały czas cyc i cyc!!!!
 
i wlasnie dlatego, ze dostaja w mleku mamy rozne rzeczy, moga sobie pozniej zaczac je jesc samemu....
a dzieci butelkowe ciagle to samo, i to samo mleko, wiec wczesniej roznicuje im sie diete...


....wystarczajaco lopatologicznie???
;)
 
witam :)
tymuś chciał najpierw wyborczą poczytać ale nareszcie zdecydował się na "tę kolorową" ;D
byliśmy dziś u pediatry. mój zagłodzony, jedzący 4 razy w nocy syn przybrał przez dwa tygodnie 700g!!! waży 7kilo z groszami... grosze odjęłyśmy, bo kupy dziś nie robił ;D
pediatra powiedziała że mogę tymowi podawać po troszku jabłuszka, marchewki, soczku, jeszcze nie żeby z tego cały posiłek zrobić ale jako urozmaicenie. powiedziała, ze lekarze obserwują że im później wprowadza się takie pokarmy dziecku tym trudniej jest je do tgo przyzwyczaić...
dziś tym zjadł jabłuszko hippa... mnie wydało się okropnie słodkie :p ale chłop się skrzywił... no ale pojadł 3 łyżeczki. nawet się nie umazał zanadto...
 
Patka ależ pyzunia z Dawidka! a takie chucherko miało być  ;D a teraz chłop na schwał! i jaki spryciula... fajną ma minkę przebiegłą na przedostatnim zdjęciu :D jakby planował tę psotę ze smoczkiem :laugh:
 

efunia pisze:
powiedziała, ze lekarze obserwują że im później wprowadza się takie pokarmy dziecku tym trudniej jest je do tgo przyzwyczaić...

Właśnie Efunia ja cały czas o tym pisałam. Dlatego zaczęłam Idze wprowadzać już zupki. Nie dlatego że czegoś jej brakuje ale aby się już przyzwyczajała do wszystkiego. Lekarka powiedziała żeby nie podawać a ja jej i tak troszkę daję, tak na ząb ;D i nie regularnie ale od czasu do czasu. Zresztą zauważyłam że kiedyś chętniej brała do buzi co popadnie (co jej matka dała), typu woda. Teraz woda pluje na kilometr bo jest cwańsza. ;)
 
Ja też zaczęłam wprowadzać nowości.
Wczoraj Natalka spróbowała soku jabłkowego (z paczki Hippa) a wcześniej przez 3 dni wprowadzaliśmy jabłuszko. Najpierw pluła ale później sama popychała łychę w strone buzi ;D

Patka Dawidos super przystojniacha. I rzeczywiście kawał chłopa :D Na spacerku taki opatulony i nie widać że taki olbrzym :D

Ina Damianos przystojniak też fajniutki. I też oczytany jak widać :) Sami intelektualiści z tych dzieciaczków. :D
 
Kasia74 pisze:
Witajcie kochane!!! Nie było mni kilka dni, ponieważ zmarła moja babcia i było trochę załatwiania.Wczoraj był pogrzeb.W dodatku mam jeszcze do końca tygodnia gości z Niemiec(przyjechali na ten pogrzeb).Jakby kłopotów było mało to w niedzielę jakieś "łyse pały" napadły mojego małża i troszkę go poobijali.Ma spuchniętą cała twarzi sińe pod oczami.Był u lekarza i na prześwietleniu ale na szczęście nic nie jest złamane.

Kasiu, bardzo mi przykro.
 
reklama
Do góry