reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
Hej hej!!
Już drugi dzień śnią mi się jakieś koszmary - dzisiaj pani z telewizji mi w śnie Dawidka guzikami karmiła a potem chciała go otruć  ::) Wczoraj pół nocy uciekałam przed zboczeńcem  ::) ;D Ja chyba niepotrzebnie o pracy zaczęłam myśleć   :( Muszę przestać bo jeszcze jedna taka noc i ducha wyzionę  ;D

Karen ale ja też  patrząc na zdjęcia Sebastianka chciałam Cię zapytać czy tylko mi sie wydaje czy on faktycznie do Twego męża podobny   ;D Mój Dawidos też tylko oczy ma po matce - reszta na pewno nie po mnie (no jeszcze o zgrozo ma moje włosy) Poczekamy zobaczymy do kogo jeszcze się wrodzi  :)
 
Teddy zrobię, zrobię , szkoda żeby się zmarnowały ;)

Patka ja na szczęście nie pamiętam snów. A pracą na zapas się nie przejmuj - wszystko się na pewno tak ułoży, że będziesz zadowolona.
 
Cześć kobietki

Mi też się śnią koszmary a właściwie horrory.

Za oknem sypie i wieje wiec chyba odpuscimy sobie dziś spacerek. Tym bardziej że rekawiczki małej zostały w samochodzie a zapasowych niet. :(

Qrcze mieliśmy w sobotę wyjechać do moich rodziców ale tak ich zasypało że sa odcieci od świata. :(
Szkooda bo ostatni raz byliśmy u nich w swięta a poza tym obchodza w przyszłym tygodniu rocznicę ślubu.
W zeszłym roku jednym z "prezentów" była wiadomość że zostaną dziadkami i przyszłą rocznice bedę obchodzić z wnukiem lub wnuczką :)
Mam nadzięję że do następnej soboty warunki na drogach się poprawią.
 
reklama
Anna 200 km w strone Torunia czyli w normalnych warunkach pogodowych ok 3 godzin. Droga taka sobie (miała być Rydzykówka, nie? ;D) wiec nie bedziemy ryzykować siedzenia w jakiejś zaspie. :(
Cały czas mam nadzieje że do soboty sie wypogodzi....
 
Do góry