reklama
luszka
październik'05, lipiec'07
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 634
Czesc dziewczynki
Dopiero teraz udało mi sie usiąść bo Natalka troche marudziła - zabki jej ida czy co?
Byliśmy w Arkadii i po powrocie najpierw nie chciała jesc wiec po kapaniu połozylismy ja spać. Ona nie chciała zasnac i marudziła wiec znów zrobiłam podejście z karmieniem i na szczęście się udało w dodatku jadła ok 50 minut. A bardzo rzadko jej sie to zdarza (najczesciej 5-10-15 )
Teraz dziecina spi i ja chyba tez pójde. Ponadrabiam tylko zaległości i w kimono ;D
Dopiero teraz udało mi sie usiąść bo Natalka troche marudziła - zabki jej ida czy co?
Byliśmy w Arkadii i po powrocie najpierw nie chciała jesc wiec po kapaniu połozylismy ja spać. Ona nie chciała zasnac i marudziła wiec znów zrobiłam podejście z karmieniem i na szczęście się udało w dodatku jadła ok 50 minut. A bardzo rzadko jej sie to zdarza (najczesciej 5-10-15 )
Teraz dziecina spi i ja chyba tez pójde. Ponadrabiam tylko zaległości i w kimono ;D
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
czesc laski i bobaski...
ja wczoraj tez na szopingu... ale bez przyjemnosci...
pojechalismy do Selgrosa, tam oczywiscie z wozkami nie mozna, wiec Misiek spacerowal z Prezesem po parkingu, a ja z ojcem buszowalam po tym molochu... koszmar...
cholera, nie wiem czy jechac dzis do tego kina...
na dworze leje, a mi gardlo siadlo... i w ogole jakas porabana jestem...
takie sny mam, ze jak sie obudzilam, to zaczelam sie powaznie nad soba zastanawiac...
ja wczoraj tez na szopingu... ale bez przyjemnosci...
pojechalismy do Selgrosa, tam oczywiscie z wozkami nie mozna, wiec Misiek spacerowal z Prezesem po parkingu, a ja z ojcem buszowalam po tym molochu... koszmar...
cholera, nie wiem czy jechac dzis do tego kina...
na dworze leje, a mi gardlo siadlo... i w ogole jakas porabana jestem...
takie sny mam, ze jak sie obudzilam, to zaczelam sie powaznie nad soba zastanawiac...
ja też dziś miałam jakieś dziwne sny... straszne... że mi tymcia do domu dziecka zabrali :-[ aż się poryczałam przez sen...
nie wiem co się dzieje... chyba przez tą zmianę pracy jaśka chodzimy tacy podminowani... on się stresuje jak diabli, a ja z nim.
joliku spóźnione ale serdeczne sto lat :-* :-*
a w ogóle to dzień dobry... mógłby być lepszy niż wczoraj, ale chyba nie będzie bo wieje okropnie.
shady a nie myślałaś o zakupie lekkiej parasolki? ja właśnie ze względu na trzecie piętro bez windy zakupiłam takową. najlzejsze jest chicco ponee xs i graco citysport. z tych bynajmniej które sie rozkładaja. oba waza niecałe 6 kg z osprzetem
nie wiem co się dzieje... chyba przez tą zmianę pracy jaśka chodzimy tacy podminowani... on się stresuje jak diabli, a ja z nim.
joliku spóźnione ale serdeczne sto lat :-* :-*
a w ogóle to dzień dobry... mógłby być lepszy niż wczoraj, ale chyba nie będzie bo wieje okropnie.
shady a nie myślałaś o zakupie lekkiej parasolki? ja właśnie ze względu na trzecie piętro bez windy zakupiłam takową. najlzejsze jest chicco ponee xs i graco citysport. z tych bynajmniej które sie rozkładaja. oba waza niecałe 6 kg z osprzetem
reklama
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
hej, hej,
idę kawę sobie zrobić, Kamil wrócił późno i jak zwykle z nim gadałam do nocy zamiast się położyc spokojnie i wyspać. Śmiałam się już dawno temu, że w środy powinno się jakoś inaczej pracę ustalać po tych nocnych wtorkach
A co Wy tak zbiorowo śnicie dziwne sny? MOże coś się z ciśnieniem dzieje? Mnie dziś głowa bolała jak się obudziłam.
idę kawę sobie zrobić, Kamil wrócił późno i jak zwykle z nim gadałam do nocy zamiast się położyc spokojnie i wyspać. Śmiałam się już dawno temu, że w środy powinno się jakoś inaczej pracę ustalać po tych nocnych wtorkach
A co Wy tak zbiorowo śnicie dziwne sny? MOże coś się z ciśnieniem dzieje? Mnie dziś głowa bolała jak się obudziłam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: