reklama
kaszu27
Październikowa mamusia
Jarrela nie przejmuj się! Ja to z biedną Laurą w gipsie non stop mam pobudki a jeszcze co 2 h w nocy karmię maleństwo króliczka!!!
Też akurat piję kawkę, bo moja córcia póki co śpi!
Też akurat piję kawkę, bo moja córcia póki co śpi!
luszka
październik'05, lipiec'07
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 634
Witajcie mamusie i bobaski
Ja nie śpie od 6.30 Nakarmiłam Natalkę, "pogadałyśmy" i znów usnęła
Dla odmiany: nie pije kawki tylko wcinam kaszkę manną ;D
Mała na szczęscie dała pospać. Pojadła o 1 a później pobudka właśnie o 6.30.
Jarrela Ale słodkie bobo z ciebie było. A ubranka były niezłe. Sama takie miałam ;D Nniedawno dostałam ubranka od kuzynki po jej dzidzi i moja mama rozpoznała wśród nich właśnie nasze sweterki i czapeczki. ;D Tak krążyły po rodzinie aż wróciły ;D
Kaszu współczuję. Przykra sprawa. Najgorsze ze takie sprawy czasem ciągną się dość długo, ale mam nadzieję że w Waszym przypadku wszystko szybko sie wyjaśni na Waszą korzyśc. A co do postępowania wujków żeby to określić to same niecenzuralne słowa mi przychodzą do głowy ...
Trzymaj sie kobieto i powodzenia na egzaminie. Zdasz na pewno!
Ucałowania dla Laurki niech wraca szybko do zdrowia.
Ja nie śpie od 6.30 Nakarmiłam Natalkę, "pogadałyśmy" i znów usnęła
Dla odmiany: nie pije kawki tylko wcinam kaszkę manną ;D
Mała na szczęscie dała pospać. Pojadła o 1 a później pobudka właśnie o 6.30.
Jarrela Ale słodkie bobo z ciebie było. A ubranka były niezłe. Sama takie miałam ;D Nniedawno dostałam ubranka od kuzynki po jej dzidzi i moja mama rozpoznała wśród nich właśnie nasze sweterki i czapeczki. ;D Tak krążyły po rodzinie aż wróciły ;D
Kaszu współczuję. Przykra sprawa. Najgorsze ze takie sprawy czasem ciągną się dość długo, ale mam nadzieję że w Waszym przypadku wszystko szybko sie wyjaśni na Waszą korzyśc. A co do postępowania wujków żeby to określić to same niecenzuralne słowa mi przychodzą do głowy ...
Trzymaj sie kobieto i powodzenia na egzaminie. Zdasz na pewno!
Ucałowania dla Laurki niech wraca szybko do zdrowia.
U mnie też dziecię na razie śpi. Dziewczyny ja chce wiosnę, u mnie za oknem fatalna pogoda, chyba znowu ze spaceru nici. Mała znowu będzie pół dnia rozbita
Luszka rany podziwiam za tę kaszkę, ja nie cierpię zup mlecznych No wiem, wiem bardzo niezdrowo.
Kaszu strasznie współczuję, tego wstawania w nocy. Naprawdę. Wiem co to jest, bo moja mała przez pierwsze 2-3 tyg robiła pobudki w nocy co 1,5 godz. No ale teraz nie mogę pogodzić się z tym, że zamiast spać jak człowiek do 6.30 to od 3 dni mi wstaje o 3 , tym bardziej, że wiem, że to dlatego iż w dzień nie je.
Czyli zrozumiałam, że króliczek żyje?
Luszka rany podziwiam za tę kaszkę, ja nie cierpię zup mlecznych No wiem, wiem bardzo niezdrowo.
Kaszu strasznie współczuję, tego wstawania w nocy. Naprawdę. Wiem co to jest, bo moja mała przez pierwsze 2-3 tyg robiła pobudki w nocy co 1,5 godz. No ale teraz nie mogę pogodzić się z tym, że zamiast spać jak człowiek do 6.30 to od 3 dni mi wstaje o 3 , tym bardziej, że wiem, że to dlatego iż w dzień nie je.
Czyli zrozumiałam, że króliczek żyje?
kaszu27
Październikowa mamusia
Jarrela tak, całe szczęście, że jeden przeżył!
luszka
październik'05, lipiec'07
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 634
Teddy juz doczytałam tylko teraz szkoda że Twoje strzeszczenie przepadło
Jarrela zawsze byłam mleko lubna. A zupy mleczne po prostu uwielbiam o ile nie ma na nich kożucha bleee
Kawki niestety nie mogę pić chyba że bezkofeinową bo zauważyłam że Natalka zrobiła sie niespokojna.
Jarrela zawsze byłam mleko lubna. A zupy mleczne po prostu uwielbiam o ile nie ma na nich kożucha bleee
Kawki niestety nie mogę pić chyba że bezkofeinową bo zauważyłam że Natalka zrobiła sie niespokojna.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: