reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

moje dziecie wypluskane... nie nakarmione, bo testowalismy butelke z raczkami... :)

dalismy Prezesowi te butelke do lapek, ja troche nakierowywalam denkiem, zeby trafial do buzi... no ale tam ustnik a nie smoczek, to sie inaczej je...
wiec dziecie pomemlalo troche i wkurzylo sie, bo nie umialo z tego jesc... ale zabawa przednia...
no wiec przelalam w zwykla... zwykla tez mu juz nie pasowala...
polozylismy go do lozka i teraz Kamil probuje go karmic... jakos to idzie, ale nie tak rozkosznie jak zawsze... :)
 
reklama
oooo, to dzisiaj dwie dzieciowe imprezki byly...
....ciekawe jak tam Malgos... chyba jej dzieciaki kuchni w powietrze nie wysadzily... ;)
 
Natalia tez teraz zajada, po histerii pt polozyli mnie na wznak wiec wrzeszcze. Plucka to ona ma, chyba jej saksofon kupie jak podrosnie...
 
Teddy pisze:
oooo, to dzisiaj dwie dzieciowe imprezki byly...
....ciekawe jak tam Malgos... chyba jej dzieciaki kuchni w powietrze nie wysadzily... ;)

ciekawe jak reszta mieszkania, nie tylko kuchnia mogla ucierpiec ;) no i co z ciotka od klawiszy.
 
U nas niejako kąpiemy razem. Ślubny małą rozbiera, ja przygotowuję wodę, kąpię, on robi mleko w tym czasie. Tyle, że mi czasami się zdarza, że sama muszę małą kąpać, a on hmmm chyba by jej wogóle nie kąpał i położył spać :)))
 
Małgosia to dzielna babka - sama zdecydowała się zabawiać dzieci - jakiś chlebek mieli piec i malować - ja to leń jestem i panią do zabawy wynajęłam ;D
 
reszta chalupy ponoc zaslonieta papierami....

..... nie wiem dlaczego, ale tak mi siue Pat i Mat przypomnieli... bez sensu jakos... ;)
 
reklama
magdusiek pisze:
jarrela pisze:
. Tyle, że mi czasami się zdarza, że sama muszę małą kąpać, a on hmmm chyba by jej wogóle nie kąpał i położył spać :)))

witaj w klubie :)

to ja tez... ja tez do klubu... :)
tylko, ze ja malego, a nie mala kapie...


.... znaczy mala tez, ale w innym sensie...
oj dobra... juz nic dzis nie mowie...  ::)
 
Do góry