reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

efunia pisze:
Frezja pisze:
Witajcie!! A u nas +5 :)

Dziewczyny jest taka sprawa, moje dziecię przesypiało już całą noc do 5 rano, a obecnie od kilku dni w nocy budzi się 3-4 razy i mam wrażenie że się nie najada, jak ścisnęłam cyca to nic nie leciało a jeszcze się nie zdażyło żeby do "dna" wypiła. Czy te które 1x dziennie podają butlę konsultowały to z pediatrą czy niekoniecznie??? Myślę nad tym żeby na noc napoić ją sztucznym. ::)
frezja ja mam ten sam problem. w dzien jest mleka full a wieczorami nie wiem. mały wypluwa cyca i ryczy a w nocy budzi się ze 3 razy... a już spał mi od 22 do 5 :( trochę mnie to martwi :(

to, ze wieczorami jest mniej mleka to fizjologiczne. zeby bylo ok z cycami to trzeba dziecko karmic czesto w dzien, bo jak sie im spac pozwala po 4-5h to sie potem nie ma co dziwic. a to ze sie budza to moze byc akurat kwestia kaloryferow i suchego powietrza - pic im sie moze chciec! nawilzacz sobie trzeba kupic, a i tak nie zawsze pomaga...
podanie butli nawet raz na dobe skutecznie wplynie na ograniczenie ilosci mleka - laktacji pewnie totalnie nie zahamuje, ale moze byc poczatkiem konca.
 
reklama
czesc kochane :)

Frezyjko ja mam cos podobnego......faktycznie Anula przesypiala wiele nocy do 4-tej 5-tej rano od 19-tej bez przerwy.....teraz budzi sie kolo 2-giej, albo 3-ciej, ale miewa czasami taka noc (czasami znaczy zrobila tak moze 3 razy w ogole) ze budzi sie co 3, 4 godziny i wydaje sie, ze sie nie najada. moze i tak jest ale ja nie rozwazam wcale podawania butli sztucznej,
Ostatnio podalismy jej o 17-tej oprosz piersi to mleczko, ktore odciagnelam poprzedniego dnia wieszorem ( zawsze odciagam jedna piers do konca tuz przed polozeniem sie spac ( kolo 22-giej 23-ciej)po to, zeby na nastepne ostatnie karmienie miec pelna druga piers.
 
z zalozenia, dzieciatko 3-4-miesieczne powinno przesypiac 8 godzin ciegiem, i na laktacje podobno nie ma to wplywu (biologia)... ale jak na zlosc wlasnie w tym wieku spac nie chca... ;)

podawaniu sztucznego mleka jest bez sensu, bo to nie o to chodzi, ale mozna oszukiwac woda.... w koncu maluch sie zorientuje, ze nie ma sensu wstawac w nocy i przestanie sie budzic...
 
no tak, jak moja Anula spi od 19-tej do 3- ciej w nocy to to jest akurat 8 godzin czyli i tak musze wstac i ja nakarmic, ale to nie problem zabiera mi to zawsze 20 minut, wiec nie jest zle, tym bardzoej, ze po tym karmieniu spi do 9-tej lub 8-smej rano.

ale okolo 6 miesiaca chcialabym, zeby spala bez tego karmienia do powiedzmy 7 rano- pogadam z lekarzem, ale ide do niego dopiero 7 lutego.

A co Hiper-mama na to?
 
okolo 6 m-ca dziecko juz powinno przesypiac 12 godzin.... ale tylko powinno... ;)

zabkowanie i te sprawy... potem kryzys 10. miesiaca... o ogolnie dupa ze spania...
co mialysmy sie wyspac, to juz sie wyspalysmy... ;)
 
Dobry wieczór kobiałki,
Oj mój Tymek jakoś cięgiem nie chce spać 8 godzin :-) śpi zaledwie 6, a potem znowu budzi się za trzy godzinki itd :-( Szczerze mówiąc to przyzwyczaiłam sie już do tego rytmu i jakoś nawet nie narzekam :-)

Małgosiu - uważajcie na siebie ! Udanego wypoczynku !

A ja nie wiem czy się cieszyć czy nie, ale dzisiaj dostałam @ !  Mogła się ta beztroskość ciągnąć przynajmniej przez 6 miesięcy :-) no cóż ...

SZYMONKU WSZYSKIEGO NAJ, NAJ, NAJ ...
 
efunia pisze:
w dzien akurat ja karmie co 2 godziny. a powietrze jest wilgotne...
a powodów może być wiele. np gazy.

no to wydaje sie, ze powinno byc ok - w takim razie nie moze byc tak, ze wieczorem jest tragicznie (tak jak pisalam mniej moze byc, ale zawsze JEST!).
myslisz, ze jeszcze jakies kolkowe pozozstalosci budza Ci Tymka? ja bym jednak stawiala na kaloryfery - u nas na okraglo 'chodzi' nawilzacz, jest tylko 21 stopni, a nam sie ciagle chce pic. i Toli tez. no chyba, ze masz higrometr i na biezaco sprawdzasz wskazania...
a moze znowu jakis intensywny wzrost? albo po prostu dzidzius chce pobyc z mama?
nie wiem, nie wiem... ale nie strasz, ze mnie tez to czeka ;)
 
reklama
może rzeczywiście chce być ze mną :) tylko to troche męczace :(
w każdym razie ja o sztucznym mleku też nie myślę.
kilka razy wieczorem mały dostał nutramigen (ze wzgledu na ulewanie) i skończyło się to poranną kolką gigantką :( niby ten nutramigen to dla superalergików, ale jednak sztuczne mleko więc chyba bardziej ciężkostrawne niż moje? co o tym sądzicie?
w każdym razie dziś tym zrobił 4 kupki i przez cały dzień był taaaki spokojny. mój lekarz miał rację mówiąc, ze jeśli będzie więcej kupek, to gazy nie będą małego tak męczyć...no i coś w tym jest. nie mam pojęcia skąd tyle kup, ale fajnie, ze były... :)
 
Do góry