kaszu27
Październikowa mamusia
Syla nie wiem jak to będzie z tym wyjazdem do Niemiec, ponieważ wszystko jest uzależnione od pieniędzy.
Mój mąż razem ze swoim dziadkiem założyli własną firmę transportową. Preacują przy remontach dróg, tzn. większe firmy remontowe wynajmują ich a raczej ich samochody do wożenia np. masy (asfaltu). Zaczynają sezon wiosną a kończą z początkiem zimy. Teraz niestety firma jeszcze nie przelała im pieniędzy a to co będzie trzeba powolutku zbierać i na czas zimowy....
Jeszcze do tego teraz ta lodówka, opłaty, a wyjazd wyniesie około 2 tyś.zł.
Zobaczymy jak to będzie... Mnie już dosłownie chce się czasami płakać...
Mój mąż razem ze swoim dziadkiem założyli własną firmę transportową. Preacują przy remontach dróg, tzn. większe firmy remontowe wynajmują ich a raczej ich samochody do wożenia np. masy (asfaltu). Zaczynają sezon wiosną a kończą z początkiem zimy. Teraz niestety firma jeszcze nie przelała im pieniędzy a to co będzie trzeba powolutku zbierać i na czas zimowy....
Jeszcze do tego teraz ta lodówka, opłaty, a wyjazd wyniesie około 2 tyś.zł.
Zobaczymy jak to będzie... Mnie już dosłownie chce się czasami płakać...