reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

reklama
Natalio, Dawidzie (a co! duze juz sa dzieciaki ;) )

u nas rok polowicznie ok ;) pierwsze pol do dupy, drugie ok. pierwsze pol spedzilismy na zmiane w szpitalach, byla walka o Tole, Kuba zrezygnowal z pracy bez widokow na nowa... a potem wszystko sie poukladalo ;D

tylko tesciowa widze pon-pt - pomaga mi, znaczy ::)
 
Cześć

Wszystkiego najlepszego dla Natalki i Dawidka!

Nam ten rok też się wyjątkowo udał. I w domu i w pracy, same pozytywy. Fajnie.
Z nowości - dziś po piątej gdyNatalia obudziła się na jedzenie i czekała aż wrócę z łazienki zrobiło się cichutko. Gdy wróciłam zastałam ją leżącą z otwartymi oczkami wpatrującą się w nieruchome misie z karuzeli. I uśmiecha się coraz mniej nieśmiało. To dopiero prezent pod choinkę :)
 
Kochane co Was tak wzięło na podsumowywanie roku? Dopiero połowa grudnia ;) Do Sylwestra daleko ... a właśnie jakie plany macie na tę szczególną noc??

Syla, Małgosia - szczerze współczuję! Jestem głęboko przekonana, że od teraz będzie już tylko lepiej!!!!!
 
my w domu :)
a postanowienia noworoczne? robicie? ja od kilku lat zaprzestałam. po najgorszym roku w moim życiu (2000) postanowiłam, ze dość postanowień, bo i tak się nie udają... i od tej pory jakoś się kręci ;D
 
Od ubiegło roku robię postanowienia i żeby się ich trzymać, wpisuję na pierwszej stronie kalendarza. Żeby pamiętać! W tym roku prawie się udało, może jeden punkt niedopracowany, ale udało się! I wiecie co, odkąd zaczęłam się uśmiechać do świata, i przestałam obwiniać wszytkich o nasze własne niepowodzenia - to świat uśmiechnął się do mnie :)
 
malgosia_76 pisze:
I wiecie co, odkąd zaczęłam się uśmiechać do świata, i przestałam obwiniać wszytkich o nasze własne niepowodzenia - to świat uśmiechnął się do mnie :)

Małgosiu - to jest najważniejsza zasada jakąś stosuję w życiu. Druga - równie chyba ważna - "jakoś to będzie". Z pełną wiarą, że faktycznie jakoś to będzie. i zawsze wychodzi!
 
reklama
słuchamy z Jasiem Kolęd Golców. Piękne.
Uwielbiam góralską muzycke :laugh:
Same miłe wspomnienia z Zakopanem i Tatrami. Jeszcze w Bieszczady często jeździmy. Uwielbiam góry. Tam jest najświąteczniej i jakoś tak bardziej czuje się klimat świąt. Szczególnie nocą wysoko w górach.
 
Do góry