reklama
*syla*
kobieta pracująca...
Witam dziewczynki,
Ja tak tylko przelotem bo ściągnęłam właśnie butle i lecę na zakupy (prezenty).
Hi, hi, tak tak Luszka to ja Syla nie Shady.
Ja też uwielbiam jak ogród jest tak ustrojony. Wreszcie czuje się Święta. Tylko te zdjęcia nie oddają uroku no i kolorów.
Orzeszku, łazienka jest już znowu na błysk ale ten zapach : Jeszcze trochę czuć. Dziś kolejna dezynfekcja i pranie wykładziny kolejnymi środkami. Myślałam że wczoraj będziemy spali wszyscy u siostry ale pootwieraliśmy wszystkie okna, zamknęliśmy sypialnię na cztery spusty i wszyscy w niej spaliśmy z Oskarem w roli głównej. Był zachwycony że może z rodzicami w łóźku znowu spać. A taki z niego chłop. Rozmiar nogi mamy ten sam :laugh:
Orzeszku, jakie ćwiczenia bioderek. My też mamy jeszcze niedorozwinięte lewe bioderko i chętnie bym Igę poćwiczyła. Mieliśmy kupić taką poduszkę do rozszerzania nóżek ale ona jest okropna i nie mogę Igi w to włożyć więc wkładam grubo pieluch.
Jolik, a może po prostu te dni tak wpływają na nasze dzieciaczki. Iga jeden dzień przesypia cały a drugi wogóle nie chce spać.... Na spacerze i po spacerze śpi zato kilka godzin. Wczoraj jak stroiliśmy ogród to do wieczora nam zeszło i małe (Iga i jej siostra cioteczna) były cały czas na dworzu i zupełnie inne dzieci. Iga do tej pory śpi.
Efuniu, tak bym chciała Ci pomóc ale nie mogę się mądrzyć bo nas akurat te problemy ominęły. O tych ciepłych ręcznikach z kaloryferów też słyszałam. Spróbuj, może pomoże.
Ja tak tylko przelotem bo ściągnęłam właśnie butle i lecę na zakupy (prezenty).
Hi, hi, tak tak Luszka to ja Syla nie Shady.
Ja też uwielbiam jak ogród jest tak ustrojony. Wreszcie czuje się Święta. Tylko te zdjęcia nie oddają uroku no i kolorów.
Orzeszku, łazienka jest już znowu na błysk ale ten zapach : Jeszcze trochę czuć. Dziś kolejna dezynfekcja i pranie wykładziny kolejnymi środkami. Myślałam że wczoraj będziemy spali wszyscy u siostry ale pootwieraliśmy wszystkie okna, zamknęliśmy sypialnię na cztery spusty i wszyscy w niej spaliśmy z Oskarem w roli głównej. Był zachwycony że może z rodzicami w łóźku znowu spać. A taki z niego chłop. Rozmiar nogi mamy ten sam :laugh:
Orzeszku, jakie ćwiczenia bioderek. My też mamy jeszcze niedorozwinięte lewe bioderko i chętnie bym Igę poćwiczyła. Mieliśmy kupić taką poduszkę do rozszerzania nóżek ale ona jest okropna i nie mogę Igi w to włożyć więc wkładam grubo pieluch.
Jolik, a może po prostu te dni tak wpływają na nasze dzieciaczki. Iga jeden dzień przesypia cały a drugi wogóle nie chce spać.... Na spacerze i po spacerze śpi zato kilka godzin. Wczoraj jak stroiliśmy ogród to do wieczora nam zeszło i małe (Iga i jej siostra cioteczna) były cały czas na dworzu i zupełnie inne dzieci. Iga do tej pory śpi.
Efuniu, tak bym chciała Ci pomóc ale nie mogę się mądrzyć bo nas akurat te problemy ominęły. O tych ciepłych ręcznikach z kaloryferów też słyszałam. Spróbuj, może pomoże.
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
hehehe, efuniu, mam to samo! generalnie panika a z lekarzami to jest tak, ze albo trzeba miec dobrego znajomego albo zaplacic tylko w tych dwoch przypadkach cos uzyskasz! jak mnie tesc (tez lekarz) umowil z jednym ginekologiem to pan byl przemily, a jak w lipcu lezalam u niego na oddziale to mnie opieprzal na usg, ze sie za wolno majtek pozbywam : a zeby ktos nam wreszcie w sprawie Toli sie sensownie wypowiedzial to sciagalismy pana docenta do domu (100pln).
Orzech, my tez cwiczym bioderka, chociaz u nas sa dobrze rozwiniete. chodzi o to, zeby doprowadzic do pelnej ruchomosci. stopki tez masujemy - likwidujemy minimalna szpotawosc, ulozenie pietowe i przykorcz paluszkow. a wszystko przez to, ze malo miejsca w brzuchu bylo! ale widac efekty - juz prawie ok ;D
co za dzien! dziecko mamolilo mi wczoraj od 12 do 23 i mamoly ustaly tylko dlatego, ze wzielismy ja do lozka. a, no i od tej 12 to musialam ja caly czas nosic. wrzaski byly okropne - ja juz nie wiem: jak na kolke to zbyt latwo dzieki suszarce przeszlo, wiec moze po prostu byla glodna? albo zasnac nie mogla? prosciej by bylo gdyby sie w tej sprawie wypowiedziala
Orzech, my tez cwiczym bioderka, chociaz u nas sa dobrze rozwiniete. chodzi o to, zeby doprowadzic do pelnej ruchomosci. stopki tez masujemy - likwidujemy minimalna szpotawosc, ulozenie pietowe i przykorcz paluszkow. a wszystko przez to, ze malo miejsca w brzuchu bylo! ale widac efekty - juz prawie ok ;D
co za dzien! dziecko mamolilo mi wczoraj od 12 do 23 i mamoly ustaly tylko dlatego, ze wzielismy ja do lozka. a, no i od tej 12 to musialam ja caly czas nosic. wrzaski byly okropne - ja juz nie wiem: jak na kolke to zbyt latwo dzieki suszarce przeszlo, wiec moze po prostu byla glodna? albo zasnac nie mogla? prosciej by bylo gdyby sie w tej sprawie wypowiedziala
efuniu , w szkole rodzenia mowili, zeby naplenic ciepla woda butelke po wodzie np i owinac ja w pielcuhe i na tym polozyc dziecko na brzuszku. Z jednej strony dziala cieplo z drugiej to, ze lezac na brzuszku wsztko mu sie tam ugniata. Jak zuzie kluje cos w brzuchu to lubi lezec na brzuchu! Mmadow as pytanie jak dlugo pscerujecie z dziecmi? Bo ja od kilku dni mieszkam chwilowo u tesciowej a ta ma ogordek i po spacerze zostawiam Zuzie na dworze az do jej obudenia wiec nagle specry wydluzyly sie nawet do 2,5-3 godzin i zastanawiam sie czy to nie za dlugow taka pogode. Ale dzieki temu chyba lepiej spi w nocy
Udało mi sie na chwilke wejść na BB. U nas zaczęła się w tym tygodniu gorączka przygotowań do niedzielnych chrzcin Weroniki . Wczoraj na to wszystko mielismy jeszcze niezapowiedzianego gościa w postaci kuzynki mojego męża , ale wizyta była naprawdę miła. Wstyd mi troche było bo miałam bałagan nieziemski w związku z przygotowaniami , ale chyba zrozumiała sytuację , tylko ja się niezręcznie czułam. Ale co tam. Raz nie dwa , dwa nie zawsze. Dzięki jej wizycie miałam troche czasu wytchnienia i relaksu psychicznego , a uwierzcie było mi to bardzo potrzebne. Nerwica mnie łapie jak pomyślę ile jeszcze mamy do zrobienia i jak mało czasu już zostało. Do tego jeszcze teściowa grypy jelitowej się nabawiła i ma zamiar przyjść mi dziecko zarazić , jak się o tym mężulo dowie to chyba się wścieknie na swoją rodzicielkę. Mam nadzieje , że przemówi jej do rozsądku. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciątka.
Trochę poczytałam i widzę , że nam się romanse małoletnich zaczynają
Trochę poczytałam i widzę , że nam się romanse małoletnich zaczynają
Witam kobiałki
Teddy dobrze, że wróciłaś. Twoje posty zawsze poprawiają mi humor ;D
Vertigo przechodziłaś wczoraj to samo co ja. Mała była cały dzień marudna i nie zrobiła kupy. Zastanawiałam się czym to mogło być spowodowane i wiesz co, też doszłam do wniosku, że to przez gówniany Lacid. Wieczorem już nie dostała i rano walnęła ogromne kupsko a teraz smacznie śpi.. JA TEŻ WOLĘ ŚLUZ NIŻ NIESPOKOJNE DZIECKO ;D
Teddy dobrze, że wróciłaś. Twoje posty zawsze poprawiają mi humor ;D
Vertigo przechodziłaś wczoraj to samo co ja. Mała była cały dzień marudna i nie zrobiła kupy. Zastanawiałam się czym to mogło być spowodowane i wiesz co, też doszłam do wniosku, że to przez gówniany Lacid. Wieczorem już nie dostała i rano walnęła ogromne kupsko a teraz smacznie śpi.. JA TEŻ WOLĘ ŚLUZ NIŻ NIESPOKOJNE DZIECKO ;D
Efunia nie stresuj się tym przybieraniem na wadze. Miśka w 4 tygodnie przytyła 550 g też nie zawrotną ilość. Na początku się zestresiłam ale na stronie o laktacji wyczytałam mniej więcej to co napisała Orzech średnio tygodniowo dziecko powinno przybierać 120 g.. czyli Tymek jest nawet do przodu ... a poza tym dzieci na piersi mniej przybierają na wadze .. a jak byłby klusek to nie byłby taki przystojny
Syla fajne te światełka
Syla fajne te światełka
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: