reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

nie wiem co w tym zabawnego... nie jestem pociagajaca nawet dla wlasnego syna.... buuuu


a wapno chyba mozesz pic...
gdzies czytalam, ze jak dzidzie wysypie, to mozna sie napic wapna.... ale zeby nie przesadzic, bo to jednak chemia...
 
reklama
Patka, Małgosia na pewno sie odezwę jak będę w okolicy :) dziś nawet wędrowałyśmy w Wasze strony ale zawróciłam bo Sprawna była niesprawna ::) kiedy oni ten asfalt zrobią ???

Natalka była dziś trochę marudna płakała nawet przy jedzeniu chociaz zawsze wystarczyło że zaczęła ssać to momentalnie sie uspokajała. Dziś za to ciągle się odsuwała z płaczem. Nie wiem czy to przez sernik ktory zjadłam wczoraj (o ja głupia) czy może przez zatkany nos. Co prawda wydawało mi sie że oczysciłam go dokładnie frodą ale teraz nie jestem pewna czy coś jeszcze nie zostało głębiej. Jak się ją w koncu udało nakarmic to zamiast odbić strasznie ulała. Teraz na szczęscie usnęła.
Ja też chyba pójdę spać
Dobranoc wszystkim
 
Lindsay, na Twoją prośbę (mam nadzieję że dziewczyny mnie nie zabiją) Kiepsko widać, nie obeznałam się jeszcze z moim aparatem więc walę automatem.

to z jednej strony wjazdowej:
dsc003705he.jpg


a tu chatka mojej siostry a przed nią zabytkowa studnia.
dsc003719om.jpg


a tu wjazd z drugiej strony do garażu
dsc003729pv.jpg


tu jeszcze raz od strony ogrodu
dsc003749rn.jpg

dsc003798xr.jpg


Jutro (znaczy już dziś) może ustroimy olbrzymią jabłonkę na ogrodzie.
no dobrze to już koniec, a teraz możecie mnie zabić za obciążanie strony :laugh:




 
Syla Pieknie. :) Wprowadziłas mnie w nastrój świąteczny. Chyba jutro wyślę małża po choinkę ;D
Dobrej nocki

Już poprawiłam ;)
 
jestem pierwsza o poranku ;) dzien dobry :)
Syla swiatełka super. ja uwielbiam. u mnie sa obowiazkowe, bo tyle wnosza do nastroju swiatecznego.

Luszka to Syla , a nie Shady ;)
 
Witam,
Syla - wpsaniale to wygląda

A ja na własne życzenie miałam dzisiaj meczącą noc. Mały obudził się ok północy i zamiast nakarmić go na siedząco to zachciało mi się karmienia leżąc. Zasnęłam momentalnie. Nie mam pojęcia ile mały zjadł nio i obudził się za półtorej godziny. I znowu powtórzyłam ten sam błąd ... i znowu zasnęłam po podaniu piersi Tymkowi ... obudziliśmy się razem za 2 godziny na kolejne karmienie :-( Koszmar !
 
wczorajsza wizyta u lekarza....
1. pani doktor nie zapisała małemu lekarstwa na kolkę gdyż jej zdaniem ono szkodzi... mam mu dawać czopki homeopatyczne (chciałam jej zaproponować żeby sama se je w dupe wsadziła, bo na małego nie działają, ale odpuściłam)... pani doktor jest zwolenniczką homeopatii, przekonałam się o tym kolejny raz... na dodatek nawet nie jest pediatrą :( ale poszliśmy do niej, bo nie było już wolnych miejsc do pediatry :( to lekarstwo zapisała mi moja "stara" pani doktor, która jest pediatrą z 20-letnim stażem pracy również w szpitalu... i twierdziła, ze szkodzi oczywiście jak każdy lek, ale lepsze to niż żeby się maluch aż tak męczył.... ja też jestem tego zdania ale może nie mam racji :( ryczeć mi się chce...
2. mały w ciągu ponad 3 tygodni przybrał 400g... to podobno bardzo mało :( waży obecnie 4950...
3. być może najada się w przeciągu tych 5-10 minut i dlatego nie chce jeść dalej... być może... a jeśli nie to ona nie wie...

po wyjściu od niej byłam taka skołowana, ze postanowiłam nie dać już małemu tego leku wieczorem. więc mieliśmy kolkę i tyle :( i jak mu podaliśmy to się wypierdział, po kąpieli walnął kupkę i wszystko... zasnął spokojny i zadowolony...
ja juz nic nie wiem i tylko ryczeć mi się chce... żeby on już urósł! wciąż mam wrażenie, ze robię mu krzywdę. a to dając leki, a to ich nie dając :( :( czarna rozpacz! gorzej niż w ciązy!
 
efunia Ty sie pociesz tym, ze norma przybieranie dzieci jest od 100 do 500 g na tydzien - wiec Twoj TYmek jest w normie ;)
Leki pewnie, ze sa szkodliwe, a probojesz cieplych okladow na brzuszek zamiast lekarstw?? na stronie tego leku lefax jest napisane, ze zanim dojdzie do podawania leku, trzeba probowac innych bardziej lagodnych sposobow.

Syla swiatelka pieknie wygladaja - za takie zdjecia to my Cie ozlacamy a nie narzekamy :)
ale pech z tym brudem w domu, i to akurat teraz przed swietami, mam nadzieje, ze pozbyliscie sie brudu i zapachu :(

A My wlasnie wrocilismy od ortopedy - wspanialy lekarz :) starszy, ale jak fajnie przytulil Anulke jak ja przenosil. A i mala baly bardzo grzeczna, tylko troszeczke pokwikala przy tym zimnym zelu :)
Bioderko lewe rozwinelo sie do konca i jest juz zupelnie symetrycznie :) ale nie zwazajac na to Pan doktor zalecil przy kazdym przewijaniu ruchy w bioderkach bo to stymuluje prawidlowy rozwoj stawow - to tak jak z tym wzrostem zuchwy ;)

LIndsay ja tez walczylam z katarem, inhalacje rumiankowe i kropelki homeopatyczne mi bardzo pomogly :)
 
reklama
Do góry