reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Shady Ty zmykaj od tego komputera i wykorzystaj czas kiedy mały śpi na porządny wypoczynek :-)

Oj ja "zaklinaczki " juz bardzo dawno nie widziałam. Chyba zakończyli transmisję ...
 
reklama
Mój Tymek ma już 5400 g wagi . W ciągu miesiąca przybrał książkowo 800 g :-)
A z tego co go mierzyłam ma już 64 cm wzrostu ! Od urodzenia urósł całe 10 cm !!!

Efuniu - ja mogę sobie tylko wyobrazić jak Ty się czujesz podczas ataków kolki Tymusia. Mój Tymek miał kolkę tylko raz przez ok 15 minut - dla mnie to był horror. Płakałam jak bóbr. Był bordowy z płaczu i nie umiał złapać tchu. Coś okropnego :-(
 
Shady a może idz z małym do lekarza, może ma jakieś zapalenie ucha albo co?? to strasznie boli. Może doktor coć pomoże, wykończysz się a przy okazj dziecko też. Wspułczuję ci.
Może mleko mu nieodpowiada i go po min brzuszek boli?
 
dzięki za słowa otuchy... wiesz joliku, my na początku byliśmy przerażeni... mały krzyczał, ale robił jakieś przerwy... teraz wyje non stop. wczoraj przez ponad godzinę nawet nie miał chwili przerwy!!! po jakimś czasie zasypia, taki jest zmęczony... potem budzi się z płaczem, bo jest głodny (zwykle od karmienia mijają już ponad 3 godziny) więc go karmię i po nakarmieniu jazda zaczyna się od początku... pół godziny i znów krzyk... on się robi czerwono-siny jak tak krzyczy... i nikt ani nic nie jest w stanie go uspokoić...
także te początki, to był pikuś... a jeśli będzie jeszcze gorzej? ja nie wiem ile takie dziecko może znieść...
 
Efunia współczuję. Ale musisz się trzymać, bo jak pisała Teddy dzieci wyczuwaja nastrój mamy. Sama też coś mogę powiedzieć na ten temat. ;D
 
duralex masz rację... lekarz też mi to powtarza... ale jak on ma tę mkolkę to nie wiem czy wyczuwa cokolwiek poza bólem...
ech, żyć mi się nie chce... nic mnie nie cieszy.
 
Efunia - wyczuwa wyczuwa .. nasze dzieci to małe cwaniaki. I nie piernicz, że żyć Ci się nie chce, bo Ci przypomne jak to było przed porodem i w czasie porodu ;D
 
Witajcie!!! Dawno do was nie zaglądłam ale mam gości z Niemiec i jakoś nie mogłam znależc chwilki.We wtorek moja Julcia skończyła pierwszy miesiąc życia a ja obchodziłam swoje urodzinki.Wznosiliśmy toast ziołami mlekopędnymi, było super.Dzidzia jest raczej grzecznym dzieckiem ,choć miewa też swoje napady krzyku.ciężko jest ją wtedy uspokoić i z reguły sama milknie po jakimś czasie.W niedzielę będziemy mieli chrzciny i troszke się obawiam reakcji w kościele, mam nadzieję że nie da koncertu tylko spokojnie prześpi całą ceremonię.Starsza córka jest od kilku dni chora i bierze antybiotyk, mam nadzieję że małej nic się nie przypląta( jak do tej pory jest zdrowa).Postaram się do was częście zaglądać, a jak wyjadą goście(za jakiś tydzień) to już napewno częściej znajdę czas.POZDRAWIAM!!!!
 
reklama
wiesz co duralex wczoraj jak on tak krzyczał już szóstą godzinę to właśnie o porodzie myślałam, ze teraz wolałabym rodzić nie 46 godzin a drugie tyle byleby jemu nic nie było :L( :(
 
Do góry