witam!!

[Karen]

Czy Wy ogoliłyście już krocze i czy w ogóle macie zamiar?

 

[ewcia1981]

Karen ja juz prawie miesiac temu wzięłam sie za moja "kasie"teraz to ja pielegnuje .:-) wole sama to robic , nie chce dac sie tepym golarkom w szpitalu

 

[magdusiek]

Ja zwykle golę, raz na jakiś czas, chyba czas znów zrobić ładną fryzurkę. Myślę, że dodatkowo zrobię to tuż przed wyjściem do szpitala, będzie sporo czasu, przynajmniej się czymś zajmę

 

[Karen]

Ale nie całą ?Bo nie wiem jak to ogolić a dzisiaj chcę się za nią zabrac.

 

[ewcia1981]

U MNIE TO TAM NIE WIELE ZOSTALO (PRAWIE NIC) ;D...ALE CO TAM....TAM SZYBKO POZNIEJ ODRASTAJA...MOJ MEZUS SIE SMIEJE Z TAKIEJ ŁYSINKI

 

[malgosia_76]

Kobietki, bardzo dziękuję za miłe słowa o mojej "gromadce". Będę wstawiać zdjęcia namiętnie, bo już się nauczyłam ;D
Tylko muszę jeszcze wyćwiczyć w sobie nawyk robienia zdjęć co 5 minut ;D
Dzisiaj mieliśmy pójść na spacerek, ale taki deszcz się zerwał, że dojechaliśmy do lasu, rozłożyliśmy wózek i już trzeba było go składać.
Co do naszego pojazdu, to na razie jesteśmy zadowoleni, prowadzi się jedną ręką, czy ciężki, nie mam pojęcia bo nie nosiłam go. Raczej nie czeka mnie dźwiganie wózka po piętrach, bo stoi sobie w garażu, więc nosić dziecka z gondolą nie będę. Składa się szybko, skrętne koła - git. Po dziurach prowadził się ok. Nie wiem o co chłodzi z ta budką???

 

[magdusiek]

Małgosiu, wrzucaj te zdjęcia, pstrykaj, może jakąś kokardkę zaczep, żeby pamiętać
Gromadka fajna.... ja zaczynam kampanię na rzecz drugieo dziecka, Kamil się śmieje, że może pierwsze by się zdążyło urodzić, ale teraz jestem wypoczęta i pamiętam, ze chcę wiecej
A jak Ola przyjęła Młodszego Brata?

 

[malgosia_76]

Kochana,
Kokoardkę juz przyszyłam ;D

 

[magdusiek]

To dobrze CZyli mogę spokojnie jechać na dworzec po Kamila, a jak wrócę (no dobra, ew. rano) będa nowe zdjęcia? Fajnie....

 

[Orzech]

Zona prosila aby przekazac: Przede wszystkim gratuluje Jolikowi instynktu, bo godzine przed urodzeniem juz czula ze cos jest grane. Wszystkim dziekuje za gratulacje. Tak faktycznie chcialam urodzic 14.10 bo to urodziny mojej mamy, czyli 3 dni po terminie. Dokladnie opisze wszystko jak wroce, czyli prawdopodobnie we wtorek. Trzeba powiedziec jedno, porod to przepiekne przezycie z ZZO. Maz wydrukowal mi watek witaj ,lektura na 3 dni, jezeli przez nia przebrne. Trzymajcie sie dzielnie i nie przejmujcie sie spoznionym terminem.