reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
no to ja ide z forum...bo moj zaniedługo przychodzi do mnie...i chce troche odpocząć i pobyć z nim ....więc jutro tu zajrze do was...może jakaś z was urodzi do jutra,czego życze najbardziej dziewczyną po terminie ;)do jutra...papapapapapa ;) :) :D :p
 
czesc dziewczyny,
ja wpadłam sie tylko przywitac i osobiscie pochwalic, ze od 8.10.2005 jestem MAMA MACIUSIA.
porod mialam bardzo ciezki i kiepski - opisze jak juz sie wszystkie rozdwoja ;) skonczyl sie kleszczami i kopmlikacjami u mnie. wczoraj wypuscili mnie ze szpitala, ale tylko dlatego ze jestem z koszalina, a i psychicznie tez im siadalam.
caluje mocno jutro moze zamieszcze jakies zdjecia.
dzieki wszytskim za mile slowa i sms-y
 
Witaj Lindsay! Gratulacje z okazji rozdwojenia. :) A poród rzeczywiście opisz póżniej ;)

Lucky mi też dziś było niedobrze zwłaszcza jak byłam w kościele - strasznie było duszno i myślałam że spadnę z ławki.
W dodatku taka sie jakas senna zrobiłam. No i czop mi znów wypada. Kiedy wreszcie urodzę?
Chciałam nawet kupić sobie ta herbatkę z liści malin ale nie było w aptece. W dodatku kobieta tak sie dziwnie na mnie popatrzyła jakby była zdziwiona ze coś takiego w ogóle jest...
 
reklama
Do góry