reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Dziewczyny, dziękuję za wyrażenie opinii na temat organizacji chrzcin. Właśnie wysłałam swojego małżonka do pobliskiej i bardzo miluśnej restauracji na wywiad. Ciekawe czy będzie wolny termin ?
Bardziej martwi mnie jednak temat ubranka dla Tymka. NIe mam pojęcia kiedy mam się wybrać na zakupy :-( i na co się nastawić :-( oj rola matki nie zawsze jest łatwa
 
reklama
widzisz Jolik, gdybym mieszkala w Gliwicach to bym CI pozyczyla, bo ja dostalam od kuzynki, takie typowe biale na chciny i na zadna inna okazje, ale coz niestety nie ma mnie w poblizu.
Z restauracja ja tez uwazam, ze to najlepszy pomysl, na pewno kosztuje troche wiecej ale nie ma zadnego klopotu balaganu i sprzatania przed, luzik ;)

A Ty juz te chciny planujesz, tzn juz chcesz robic?? .....bo to nie problem takie ubranko kupic.
Trzeba tylko pojsc do sklepu i tutaj jest klopocik..... chyba ze zrobicie jak Doxaowie jezdza z mezem po sklepach ale jedno z rodzicow jest w aucie z dzieckiem a drugie kupuje :)
 
CZeść wszystkim ja się tylko melduję , że jestm nierozdwojona, miałam dzisiaj ciężki dzień wszystko mnie boli i zaraz zmykam się położyć , może jutro będzie lepiej z moim samopoczuciem. Jeśli w nocy dalej będę się tak czuła to rano jedziemy do gina na dyżur , niech zobaczy co się dzieje. Skurczy nie mam , ale bolą mnie plecy , krocze , podbrzusze i w środku od czasu do czasu ciągnie i kłuje. Próbowałam to dzisiaj przespać , ale nic to nie dało. W nocy też pewnie nie pośpię. Wzięłam kąpiel w letniej wodzie i też nie pomogło . Tak mnie trzyma od trzynastej. Ani siedzieć , ani leżeć , ani chodzić , ani stać , nie mogę sobie miejsca znależć. Więc jak tylko mężuś wróci z pracy ( o ile nie będę wcześniej po niego dzwonić) pojedziemy do szpital zobaczyć co się dzieje, że tak boli , bo normalne to to nie jest , a skurczy żadnych nie czuję tylko ten nieustanny ból. Pozdrawiam was wszystkie i życzę miłej nocki. Gdyby cos się działo to , albo ja albo Piotrek da wam znać . Nie martwcie się o mnie , chyba aż tak zle nie będzie.


 
Witam!!! Mam dziś fatalny dzień wszystko mnie boli a w dodatku plamię jakąś brązową mazią.Dzwoniłam do szpitala to bardzo miła pani położna powiedziała ,że mam obserwować ten śluz, i gdy tylko zacznie być mocno czerwony albo gdy zaczną sie jakieś skurcze mam natychmiast przyjechać. Mam nadzieję ,że w nocy sie nie zacznie bo mój mężuś idzie na nockę do pracy a w dodatku jutro jest 13 tego i ja nie chcę!!!!!!
 
Witam!
Nie odzywałam się ostatnio, ale mamy problemy z córcią!
W poniedziałek byliśmy z nią u pediatry {prywatnie}, bo mała zrobiła się niespokojna, męczą ją gazy i ma ropiejące oczko. Lekarka kazała nam zrobić badanie moczu małej. Do tego celu przylepia się specjalny woreczek przy ujściu cewki moczowej. Nad ranem tak też zrobilismy, lecz jak to dziecko wierzgało nóżkami, więc było ciężko a do tego zrobiła kupkę, więc toszkę mogło sie tam dostać. Prawdopodobnie z wyników badań wyszło, że ma zakażenie układu moczowego!!! Dzwoniłam z wynikami do tej lekarki a ona zaczęła się na mnie wydzierać, czy ja jestem niemądra,że dałam do badania mocz z kałem, że te badania są nieważne, mamy to zrobic ponownie,itd. Mówiłam jej bardzo grzecznie że cięzko noworodkowi pobrać mocz a ona dalj się drze! Poczułam się jak totalne zero!!!Poza tym dowiedzielismy się, że jeśli to będzie rzeczywiście zakkażenie układu moczowego, to mała będzie musiała być hospitalizowana a ja z nią-z tego względu że karmię!!! Dziśiejszej nocy nad ranem znowu będziemy próbować pobrać ten mocz od małej, ale jeśli chodzi o tą Panią doktor, to już więcej nas nie zobaczy ani naszych pieniędzy! Nie mam zamiaru chodzić do takiej wrednej baby!!!
Strasznie martwimy się o naszą Laurę! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!
Pozdrawiam Was serdecznie!
 
Kaszu27 nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze!!!!A co do tej lekarki to z jej podejsciem do sprawy nie powinna zajmować się dziećmi, ja bym jej nawet zwierzęcia nie dała do leczenia.Wiem jak ciężko jest pobrać takiemu maleństwu mocz do badania bo sama przez to przechodziłam z moją córką.Trzymaj się dzielnie!!
 
reklama
KASZU TRZYMAMY KCIUKI ZA NASZA MALENKA LAURE I OBY WSZYSTKO BYŁO DOBRZE.MACIE RACJE NIE IDZ JUZ DO TEJ BABY...WRRRRRRRRR POZABIJAC TAKIE
FAJNIE ZE SIE ODEZWALAS  ;) ;) ;)


 
Do góry