malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Czuję się bardzo dobrze, krwawienie skończyło sie w drugiej dobie, nie było obfite. Ból obkurczającej sie macicy - STRASZNY!! 2 pierwsze doby (szkoda, żę nie można znieczulić się zzo ;D)
Psychicznie - git!!! Przecież jestem już w domu, ;D Jaś czuję się fantastycznie, wogóle nie płacze, nie płakał nawet przy pobieraniu krwi. Dziwny jakiś! Ale tylko z łapki, z piętki już darł sie jak opętany, ale ogólnie Złote Dziecko. je i śpi, nie płacze. Jednakże dzień w dzień ok. godz. 4.00 Jaś ma chęć na głębsze przemyślenia. Nie chce jejść, tylko chce rozglądać się i zastanawiać nad życiem. Robi to zachwycająco. dzisiaj tak sobie "gadaliśmy" do 6.12.
Potem poszlismy spać ;D
Acha, w szpitalu poznałyśmy sie z Patką!!
Fajne uczucie: "gdzie jesteś?", "w112", "ok, to idę do Ciebie", "super" Tylko zapomomniałam, że ja nawet nie znam jej imienia i co?? Miałam tak wejśc na salę i zapytać: "Która z Szanownych Pań Grubasek to Patka?"
Na szczęście jakoś same się poznałyśmy ;D
Psychicznie - git!!! Przecież jestem już w domu, ;D Jaś czuję się fantastycznie, wogóle nie płacze, nie płakał nawet przy pobieraniu krwi. Dziwny jakiś! Ale tylko z łapki, z piętki już darł sie jak opętany, ale ogólnie Złote Dziecko. je i śpi, nie płacze. Jednakże dzień w dzień ok. godz. 4.00 Jaś ma chęć na głębsze przemyślenia. Nie chce jejść, tylko chce rozglądać się i zastanawiać nad życiem. Robi to zachwycająco. dzisiaj tak sobie "gadaliśmy" do 6.12.
Potem poszlismy spać ;D
Acha, w szpitalu poznałyśmy sie z Patką!!
Fajne uczucie: "gdzie jesteś?", "w112", "ok, to idę do Ciebie", "super" Tylko zapomomniałam, że ja nawet nie znam jej imienia i co?? Miałam tak wejśc na salę i zapytać: "Która z Szanownych Pań Grubasek to Patka?"
Na szczęście jakoś same się poznałyśmy ;D