*syla*
kobieta pracująca...
Lucky, gdzie pracuje Twój lekarz? Co zaważyło że zadzwoniłaś akurat do Pruszkowskiego szpitala?
Te wczorajsze przeżycia wpłynęły na to że boisz się teraz porodu, przypuszczam że ze względu na personel, ale nie wszędzie tacy są lekarze i położne....Nie przejmuj się, może tak trafiłaś. Będzie ok.
Te wczorajsze przeżycia wpłynęły na to że boisz się teraz porodu, przypuszczam że ze względu na personel, ale nie wszędzie tacy są lekarze i położne....Nie przejmuj się, może tak trafiłaś. Będzie ok.