witam!!

[*syla*]

Lindsay a czemu chcesz tak długo rodzić :laugh:

 

[Karen]

Przy ostatnim badaniu myślałam że umrę z bólu...jak tak ma wyglądać sex a nie to dziękuję

 

[lindsay]

to masz upławy popessarowe. tez takie miałam. ale czop byc moze zaczyna sie odklejac i stad te czerwone niteczki. ( chyba ze mialas czerwone majtki ;D)
Syla bo 20 min zajmuje wypisanie papierów ;D

 

[Orzech]

przelecialam szybciutko przez ten watek ale to nawet nie mozna nazwac czytaniem, to bylo skanowanie :laugh:

Syla po remonci wyapowiedz tylko amgiczne slowa: "a teraz moge rodzic" i mamy nastepne malenstwo

Lindsay a Ty mialas w przeznaczeniu urodzic tego dnia co malgosia, wiec nie zdziwie sie, jak nie dasz nam dlugo czekac

Teddy Was wszystkie pozdrawia Lezy jeszcze w szpitalu i ustawia powoli pielegniarki, bo za bardzo sie rzadzily...ale znacie Teddy, ona to potrafi Krasnal opala sie jeszcze pod lampka....brakkuje mu sloneczka a jak ma ta ,mozliwosc w szpitaku, to nie chcial przegapic - maly przystojniak
Dobrze, ze porod byl wywolywany, bo maluszek byl pookrecany pepowina i nie rosl juz pod koniec, przestal sie tez ruszac wiec generalnie, wszystko bylo dobrze przeprowadzone
Teddy radzo wszystkim serdecznie lewatywe przed porodem, napisla po swojemu wiec poczekajmy na jej slowa jak wroci

 

[*syla*]

To kto Was bada? Rzeźnik?

Ja nigdy nic nie czuję. Może po prostu taka baba jestem, "że kołki można w tyłku łamać".

 

[Karen]

Wcześniej mnie nie bolało dopiero teraz ale on ściągał mi pessar więc może mi tam całą rękę wsadzał albo co??? ;D

 

[Monique Strauss]

Witam mamusie te rozdwojone i te ciągle w...Ja już nie mogę!!! Ja chcę urodzić i mieć to już za sobą!
Odeszło mi też sporo śluzu zabarwionego delkatnie krwią- ale czy to ten czop? Z pierwszej ciąży nic nie pamiętam. Robię co mogę- nie oszczędzam się wogóle- sprzątm, piorę, robię zakupy i nic.Chyba pomyślę o tym ciepłym prszynicu i masażu...No i odstawiłam wszystkie leki!
A tak wogóle to GRATULACJE DLA MAŁGOSI!!!

 

[Karen]

Dzieci ponoć przed porodem zastygają a moje odwrotnie strasznie szaleje więc to chyba też dowód na to że jeszcze nie teraz...

 

[Monique Strauss]

A co do lewatywy, to moja lekarka polecała mi ją i teraz tak samo.Stwierdziła że pobudza i przyśpiesza całą akcję.

 

[*syla*]

Lindsay, chyba że tak.

Orzeszku, nie wiesz jak to jest? Złośliwość rzeczy martwych. Teraz to pewnie będę musiała sobie poczekać.