witam!!

[Jolik]

Cześć Mamuśki !

Jak tak czytam co piszecie to jest mi strasznie Was żal :-( Ciekawe czy ja też byłabym taka obolała gdybym dotrwała do dnia dzisiejszego ....

Mój maluszek znowu słodko śpi. Mieszkanko posprzatane, pranie wstawione, lista zakupów zrobiona ... tylko co do obiadu to nie mam pomysłu. Dieta mamy karmiącej nie bardzo mi odpowiada :-(

 

[kika77]

JOLIK, pewnie marudziłybyśmy jeszcze bardziej, zwłaszcza ja- miałabym dzisiaj termin za 6 dni, a już 2 tyg temu ledwo co łaziłam bo dzidzia już była w kanale.

A co do urody naszych synów ,to Twój ma "włoską" urodę. oj będą miały dziewczynki w czym wybierać ;D

 

[Doxa]

Witajcie laseczki

Ostatnio Was trochę zaniedbuję,ale obiecuję poprawę! Od poniedziałku mój mężuś wraca do pracy, więc będę mogła trochę czasu poświęcić na forum

Jolik Twój Tymcio rośnie jak na drożdżach! Zmienia się ze zdjęcia na zdjęcie
Kika a Twój synio wygląda na takiego słodkiego aniołka, super minki strzela ;D
Trochę mało w galeryjce zdjęc naszych "dziewuszek", ale i tak widać że są śliczne, Kaszu i Frezjo poraz kolejny gratulacje!

Wiecie, też czasami zastanawiam się jak by to było jakbym była nadal w ciąży, ja do terminu mam jeszcze 10dni!! Kochane brzuchatki trzymam za Was kciuki obyście jak najszybciej tuliły swoje maleństwa! Radość jaka za tym idzie jest nie do opisania!!!

 

[magdusiek]

Cześć dziewczyny,

Jolik - mnie nic nie boli

BYłam wczoraj na imprezie i super się bawiłam, spotkałam te osoby, które chciałam, naprawdę miło było. I muzyka i wino i tańce - ale Kamil błagał, zebym nie tańczyła i pyszne jedzonko. A dziś przychodzą do mnie goście na tort - nie mogłam się zdecydować, który fajniejszy i mam dwa - mus z czarnej porzeczki i tort czekoladowy z babanami. Oba by Madama Walewska - uwielbiam torty z tej cukierni i raz na jakiś czas nie wytrzymuję, jadę tam i już!
A teraz wracam do sprzątania szafy.. nareszcie w miarę wiem co mam do szpitala i gdzie to mam. Fajnie, że kupiliśmy łóżeczko z szuflada, wlazły wszystkie podkłady poporodowe, majtki, pieluszki jednoraozwe i kosmetyki....

 

[MALENSTWO 33]

Gdzie sie podziewacie dziewczyny u nas pogoda poprawila chyb moje kkochanie wyciagne na spacerek bo ostatnio mamy malo czasu dla siebie a jak pojawi sie dzidzia to juz calkiem nie bedziemy mieli dla siebie czasu
A ten czas ze bedziemy we trojke zbliza sie coraz bardziej
sorki ale zaczelam chyba troszke marudzici narzekac

 

[Orzech]

witam serdecznie

Ja tez sie czuje bardzo dobrze, bylismy na zakupach spozywczych...pojechalismy dzisiaj do innego polskiego sklepu a tam.....RAJ...zupelnie jak w naszym spozywczaku, bialy mserek do wyboru do koloru, wedlinka, ze pachnie wcalym sklepie, sledziki, paluszki kubusie marchewkowe... :laugh: no po prostu zyc nie umierac :laugh:

Pod koniec ciazy - mnie tez zostalo 10 dni - czuje sie zdecdowanie najlepiej

 

[_anna]

Witam - nadrobiłam literaturę wątkową z wczorajszego popołudnia i dnia dzisiejszego. Strasznie się rozpisałyście dziewczyny.
Byłam dzisiaj na zakupach kupiłam śpiworek do wózka, i spędziłam miłe babskie popołudnie z koleżankami. To straszne, ale cały czas gadałyśmy albo o teściowych, albo o dzieciach ( a to tylko ja z nas jestem w ciąży) ???
Wpadłam na forum na chwilkę, bo w weekend mąż jest w domu i stoi jak policjant nade mną, żebym zbyt długo nie siedziała przed komputerkiem.
Pozdrawiam.

 

[efunia]

dobry wieczór grubaski
właśnie wróciliśmy z reala i się rozpakowaliśmy. ledwo żyję. w mieszkaniu syf, bo mój mąż przez ostatnie dwa tygodnie wciąż w rozjazdach a ja w szpitalu... ale co tam! życie jest piękne ;D
dobranoc :-*

 

[patka]

Dobry wieczór (właściwie to powinnam powiedzieć dobra noc ;D)

Ale miałam dzień. My też użeramy się z autkiem ;D Najpierw rano zapalaliśmy z popychu ;D Ofkors w garażu, nawet zapalił (coś nam z rozrusznikiem się dzieje).
Jak już dumni i bladzi wyjechaliśmy na ulice naszej kochanej stolicy to okazało się, że tłumik (znowu) się przepala. A małż tak prosił teścia żeby kupił cały nowy tłumik - bo ostatnio przepalił się w Łodzi, my wróciliśmy samochodem teściów, a z naprawą naszego użerał się mój teść. No i ten pożałował kasy i wymienił tylko to przepalone, teraz znowu nas czeka wymiana tłumika : Nienawidzę takiego oszczędzania, potem zawsze okazuje się, że chytry dwa razy traci.
Małż mój już zapowiedział, że w przyszłym roku nowe autko (to miało być tylko dla mnie do jeżdżenia do pracy - jakoś dzięki maleństwu narazie nie muszę  ;D) Pewnie jak się małżyk jeszcze raz zirtuje to przyszły rok nadejdzie w listopadzie ;D ;D ;D

A w ogóle wszystkie gnaty mnie bolą, mały siedzi nisko i latam do kibelka co chwilę. Mój małż zaraził się jakimś świństwem przeziębieniowym i jak nie wyzdrowieje to rodzę bez niego ;D Toteż ściskam nogi i pasę małża miodem i czosnkiem (śmierdzi już chyba w całym bloku - albo i u Małgosi na osiedlu  ;D, chyba, że wiatr wieje w drugą stronę to śmierdzi u Luszki  ;D)
Moja mama złapała bakcyla komputerowego i nie mogę jej oderwać od kompa ;D
Dobra relację uważam za zdaną, czy jutro sie dopcham do komputera nie wiem

Dobrej nocki
I na jutro już:
Dzień dobry

 

[_anna]

Ale numer, choć raz udało mi się, że jestem pierwsza. Cześć dziewczyny!!! :laugh: