witam!!

[Orzech]

duralex OK trzymam Cie za slowo

My dzisiaj mylismy okna...hhmm wlasciwie Wojtek umyl wszystkie okna.....2 ogromne przez cala sciane, balkonowe i 3 jednoskrzydlowe - dzielny facet ja to mu tylko szmatki podawalam i w kuchni sie bawilam.

Ja to jestem jakas inna, nie widze tych podobiebstw Waszych dzieciakow, moze jeszcze ich po prostu nie widze

 

[malgosia_76]

Dobry Wieczór Kobietki,

Poczytam sobie co sie wydarzyło, czy jakieś Dzieciaczki nam przybyły przez ostatnia dobę??

 

[Orzech]

chyba jeszcze nie, ale jak juz to Teddy jest na wylocie

 

[patka]

Dobrydzień kochane!!!
Wpadłam tylko się przywitać.
Cały dzień szykowałam się na przyjazd teściów (ciągle jadą) i teraz trochę mam dosyć ale jestem gotowa ;D
Efunia leży i jej smutno (a mąż jej już pojechał do domku)), więc napiszcie coś do niej (ma dzisiaj urodzinki) żeby trochę ją pocieszyć.

Teddy trzymam kciuki, pewnie już niedługo koniec męczarni

 

[malgosia_76]

Właśnie doczytałam. Co się dzieje??
Przecież do końca września jeszcze tydzień, a u nas połowa mamuś juz w rozsypce!
Ja trzymam nogi razem do października. Przynajmniej do 5 !!
Lindsay,
A TY??

 

[patka]

Dobra żegnam się na dzisiaj.
Jutro pewnie nie zajrzę (chyba, że jakimś cudem wieczorem)
Trzymajcie się jeszcze troszkę tak np do października ;D

 

[malgosia_76]

Jasne. Ciekawe ile nas zostanie do tego października??
Może należałoby założyć wątek mamuś pragnących urodzić w październiku bezskutecznie?? ;D

 

[kika77]

jestem. myślałam że ta noc będzie koszmarna, tak jak inne w szpitalu a tu proszę, po myniu myniu o 19 synio pojadł i spał do 22, a potem tylko pobudka na jedzonko o k 3 i 6 i o 9.30, tak więc chyba Kuba nie lubił szpiala tak jak i mamuśka ;D
co do kikutka to Kubie właśnie wisi na "włosku" i pewnie jutro lub pojutrze odpadnie chociaż to troszkę wcześnie...
oki idę podejrzeć co na innych wątkach

 

[malgosia_76]

Kika,
Jeszce raz gratulacje Cudownego Synka! Śliczny! Niech się Wam dobrze i zdrowo chowa!!

 

[malgosia_76]

Dobranoc Kobietki,
Spróbuję wpaść w poniedziałek, bo jutra to chyba sie nie uda, a wponiedziałek to sie zobaczy. Sama zostaję, mąż wyjeżdża, Olę trzeba do przedszkola odstawić, a po południu zajęcia dodatkowe do wieczorka, więc zobaczymy, może się uda. Całusy. Trzymajcie się byle do października!