Cześć dziewczyny miło Was wszystkie " poznać " , ja mam 35 lat mieszkam w Holandi ,pochodzę z Katowic ale przed wyjazdem mieszkałam 4 lata w Oświęcimiu i gdybym miała wrócić do Polski to właśnie tam
28.05.2016 urodziłam w 19/20 tyg Piotrusia , niestety mój cudny chłopczyk był za mały by go ratować i tak przeżywszy 1,5 godzinki został moim aniołkiem , obecnie jestem w ciąży z córeczką
mam troszkę kiepska sytuację ponieważ mój partner niestety nie rozumie mnie , mam szew więc muszę leżeć , nie mogę liczyć na niego , ale mam ukochaną siostre która gotuje mi obiadki i codziennie mi przynosi , jemu oddałam pierścionek , ciąża to trudny okres na podejmowanie takich decyzji ale niestety kompletnie się nie rozumiemy
i moja dziewczynka jest dla mnie najważniejsza . Trzymam za Was wszystkie kciuki , i życzę spokojnej ciąży każdej z osobna
juz niewiele nam zostało
pozdrawiam Was wszystkie mamuśki