Izabela S.
uwielbiam kocurki
ELZA AB mój synek też nie miał aż takich problemów ze zdrowiem póki nie poszedł do przedszkola. Wprawdzie miał operację na pylorestenozę jak miał 4 tygodnie, więc problemy z brzuszkiem nas nękały. Nie chciał jeść większych ilości. Jadł często ale mało. Czasem potrafił zwymiotować. Ale to już minęło. Odkąd poszedł do przedszkola to zaczęły się infekcje wirusowe i bakteryjne. Nie spotkałam się do tej pory w literaturze, żeby bezpośrednio wcześniactwo wpływało aż w takim stopniu na odporność - stąd poruszyłam temat tutaj na forum. Nie wiem czy przypadkiem bardziej nie "posądzać" o taki przebieg infekcji ALERGII, bo testy wykazały, że jakieś uczulenia jednak ma i prawdopodobnie alergia nasila stan choroby. Może trafi się jakaś mama, która słyszała, że w wieku późniejszym będzie już lepiej. Może mniej tych infekcji albo łagodniejsze w przebiegu...???!!! Przy dawkowaniu antybiotyku 2 razy w miesiącu boję się o jego wątrobę i nerki Pozdrawiam