reklama
Jola82 moj synek tez sie urodzil w 26 tygodniu w UK. Z opieki jestem super zadowolona.
Nie chce Cie straszyc, ale jesli maly ma ciezka dysplazje to nie wiem, czy to dobry pomysl, zeby podrozowac z nim samolotem.
Ja bym na Twoim miejscu skontaktowala sie z oddzialem dla wczesniakow w Twoim miescie i zapytala sie co robic. Z GP czasem ciezka sprawa - wiem po sobie.
Maly urodzil sie w sierpniu. Mielismy zaproszenia na 2 wesela w tym czasie. Mielismy sie na nie wybrac, ale w ostaniej chwili zrezygnowalismy - bardzo sie ciesze, ze nie pojechalismy, bo jakby maly urodzil sie w Polsce....
Nie chce Cie straszyc, ale jesli maly ma ciezka dysplazje to nie wiem, czy to dobry pomysl, zeby podrozowac z nim samolotem.
Ja bym na Twoim miejscu skontaktowala sie z oddzialem dla wczesniakow w Twoim miescie i zapytala sie co robic. Z GP czasem ciezka sprawa - wiem po sobie.
Maly urodzil sie w sierpniu. Mielismy zaproszenia na 2 wesela w tym czasie. Mielismy sie na nie wybrac, ale w ostaniej chwili zrezygnowalismy - bardzo sie ciesze, ze nie pojechalismy, bo jakby maly urodzil sie w Polsce....
Aj sama nie wiem co robic narazie czekamy. Ogolnie w szpitalu w ktorym jestesmy lekarze na lot samolotem pozytywnie patrza. Ale tak jak pisalam wczesniej dopoki maz nie pozalatwia wszystko to nigdzie nie lece. A jak Twoj synek. Jak dlugo juz w domku? Wszystko jest ok? pozdrawiam
Hej Jola fajnie by bylo jakbys zalozyla Wiktorkowi osobny watek ))
Mam podobna historie do twojej z tym , ze mieszkam w Irlandii a mlodego urodzilam w Niemczech w 29 tyg.
My mielismy ogromne szczescie bo w szpitalu spedzilismy tylko 5 tyg i stamtad prosto na lotnisko i polecielismy do Ie.
Jesli chodzi o procedure to u nas tak samo najpierw do GP a on zalatwia reszte...trzymam kciuki za was!!!
Mam podobna historie do twojej z tym , ze mieszkam w Irlandii a mlodego urodzilam w Niemczech w 29 tyg.
My mielismy ogromne szczescie bo w szpitalu spedzilismy tylko 5 tyg i stamtad prosto na lotnisko i polecielismy do Ie.
Jesli chodzi o procedure to u nas tak samo najpierw do GP a on zalatwia reszte...trzymam kciuki za was!!!
no hej, Janko znow wylądował na oddzale pulmonologii znow zapalenie oskrzelików! jestem, byłam wściekła bo położyli nas z dzieckiem które miało rotawirusa i oczyziscie Jan go nabył w spadku!!! wypisali nas z 38 i wymiotami! szlag mnie trafia na taką służbe zdrowia! pielegniary za kare pracowały i jak janko zwymiotował i całą pościel zabrudził to mi poprostu przyniosła znienna pościel i sobie poszła! gdyby nie kolezanka z sali to bym sobie nie poradziła! bo przeciez nie zostawiłabym dziecka na łóżku dla dorosłych i nie bede zmieniała mu pościel!
Jezeli choci o Janka to najgorsza dla nas jest ta dysplazja oskrz-płucna. Janek miał wszystko co moze miec wczesniak tylko rds IV stropnia 2 miesiuące z prerwami na respratorze, 3 razy zapalenie płuc, raz po respiratorze potem 2 razy zarazony pałeczką ropy błekitnej i po laserze wrócił z zap płuc(to w sumie 4) ,
Jezeli choci o Janka to najgorsza dla nas jest ta dysplazja oskrz-płucna. Janek miał wszystko co moze miec wczesniak tylko rds IV stropnia 2 miesiuące z prerwami na respratorze, 3 razy zapalenie płuc, raz po respiratorze potem 2 razy zarazony pałeczką ropy błekitnej i po laserze wrócił z zap płuc(to w sumie 4) ,
Janek dostał 4/2/4 w skali abgar,i w wieku 15 miesiecy wazy zaledwie 6 kg,czeka nas w marcu endoskopia, bo podejzewają refluks. Matko 5 raz w szpitalu.. nienawidze lezenia na oddziale, ale nigdy go samego nie zostawie!!!! juz nigdy! lezał sam wystarczająco długo 76dni!
Bylismy u gastrologa oczywiscie prywatnia, bo terminy były zastraszające!
nie wiem czy dam rade endoskopii, nie wiecie czy takim maluchom, dają cos?? przeciez bede ryczec jak... brak mi słów. Mam nadzieje , ze dają jakis srodek uspokajający, a nie tak na zywca!
Bylismy u gastrologa oczywiscie prywatnia, bo terminy były zastraszające!
nie wiem czy dam rade endoskopii, nie wiecie czy takim maluchom, dają cos?? przeciez bede ryczec jak... brak mi słów. Mam nadzieje , ze dają jakis srodek uspokajający, a nie tak na zywca!
Czesc kobitki, u nas dzis endokrynolog, najlepszy w szczecinie Dr Petriczkoi rejestrowałam się 6 sierpnia wszystko ok, nie zmieniamy dawek eutyroxu, dalej 25mg 6 razy w tyg i raz 12,5. Nastepna wizyta za 4 miesiące, ale juz niestety prywatnie, bo dzis pierwszy wolny termin był na 14 sierpnia! Oczywiscie sie zapisaliśmy! ale to troche za duzo, mówiła, że na lekach bedziemy pewnie do 3-ciego roku życia.
Pozdrawiam wszystkich
Pozdrawiam wszystkich
AGATA777
Fanka BB :)
Pozdrawiam dzielnego Janka.Z tymi wizytami to tak jest,odległe terminy i trzeba chodzić prywatnie,my mamy dokładnie tak samo.Mój Jaś ma reflux,nie wyrósł z tego jeszcze,ale juz mu się zmniejszył.Trzymam za Was kciuki.
AGAT'ko jak Jasiowi się objawiał refluks? Moj Jaś bierze leki, ale nie ma stwierdzonego na 100%, nigdy mu sie nie ulewało, nie wymiotował, nie ma jakis namiętnych czkawek, ani mu sie nie odbija. Pytam bo bardzo boję sie endoskopi na takim maluszku mieliście?
reklama
Cześć, w sumie nie wiem czy ktos czyta moje posty, ale mam mega problem, i tylko tu moge liczyć na jakąś pomoc.
Otóż od kilku dni janek sucho kaszle w nocy, kaszel jest męczący i jak wczesniej napisałam suchy? Co to może być? kaszle tylko nocą, a nad ranem to juz masakra, pomóżcie plis!
Otóż od kilku dni janek sucho kaszle w nocy, kaszel jest męczący i jak wczesniej napisałam suchy? Co to może być? kaszle tylko nocą, a nad ranem to juz masakra, pomóżcie plis!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: