reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jan Otto 650gr

reklama
Jola82 moj synek tez sie urodzil w 26 tygodniu w UK. Z opieki jestem super zadowolona.
Nie chce Cie straszyc, ale jesli maly ma ciezka dysplazje to nie wiem, czy to dobry pomysl, zeby podrozowac z nim samolotem.
Ja bym na Twoim miejscu skontaktowala sie z oddzialem dla wczesniakow w Twoim miescie i zapytala sie co robic. Z GP czasem ciezka sprawa - wiem po sobie.
Maly urodzil sie w sierpniu. Mielismy zaproszenia na 2 wesela w tym czasie. Mielismy sie na nie wybrac, ale w ostaniej chwili zrezygnowalismy - bardzo sie ciesze, ze nie pojechalismy, bo jakby maly urodzil sie w Polsce....:(
 
Aj sama nie wiem co robic narazie czekamy. Ogolnie w szpitalu w ktorym jestesmy lekarze na lot samolotem pozytywnie patrza. Ale tak jak pisalam wczesniej dopoki maz nie pozalatwia wszystko to nigdzie nie lece. A jak Twoj synek. Jak dlugo juz w domku? Wszystko jest ok? pozdrawiam
 
Hej Jola fajnie by bylo jakbys zalozyla Wiktorkowi osobny watek :)))
Mam podobna historie do twojej z tym , ze mieszkam w Irlandii a mlodego urodzilam w Niemczech w 29 tyg.
My mielismy ogromne szczescie bo w szpitalu spedzilismy tylko 5 tyg i stamtad prosto na lotnisko i polecielismy do Ie.
Jesli chodzi o procedure to u nas tak samo najpierw do GP a on zalatwia reszte...trzymam kciuki za was!!!
 
no hej, Janko znow wylądował na oddzale :( pulmonologii znow zapalenie oskrzelików! jestem, byłam wściekła bo położyli nas z dzieckiem które miało rotawirusa i oczyziscie Jan go nabył w spadku!!! wypisali nas z 38 i wymiotami! szlag mnie trafia na taką służbe zdrowia! pielegniary za kare pracowały i jak janko zwymiotował i całą pościel zabrudził to mi poprostu przyniosła znienna pościel i sobie poszła! gdyby nie kolezanka z sali to bym sobie nie poradziła! bo przeciez nie zostawiłabym dziecka na łóżku dla dorosłych i nie bede zmieniała mu pościel!
Jezeli choci o Janka to najgorsza dla nas jest ta dysplazja oskrz-płucna. Janek miał wszystko co moze miec wczesniak tylko rds IV stropnia 2 miesiuące z prerwami na respratorze, 3 razy zapalenie płuc, raz po respiratorze potem 2 razy zarazony pałeczką ropy błekitnej i po laserze wrócił z zap płuc(to w sumie 4) ,
 
Janek dostał 4/2/4 w skali abgar,i w wieku 15 miesiecy wazy zaledwie 6 kg,czeka nas w marcu endoskopia, bo podejzewają refluks. Matko 5 raz w szpitalu.. nienawidze lezenia na oddziale, ale nigdy go samego nie zostawie!!!! juz nigdy! lezał sam wystarczająco długo 76dni!
Bylismy u gastrologa oczywiscie prywatnia, bo terminy były zastraszające!
nie wiem czy dam rade endoskopii, nie wiecie czy takim maluchom, dają cos?? przeciez bede ryczec jak... brak mi słów. Mam nadzieje , ze dają jakis srodek uspokajający, a nie tak na zywca!
 
Czesc kobitki, u nas dzis endokrynolog, najlepszy w szczecinie Dr Petriczkoi :) rejestrowałam się 6 sierpnia :) wszystko ok, nie zmieniamy dawek eutyroxu, dalej 25mg 6 razy w tyg i raz 12,5. Nastepna wizyta za 4 miesiące, ale juz niestety prywatnie, bo dzis pierwszy wolny termin był na 14 sierpnia! Oczywiscie sie zapisaliśmy! ale to troche za duzo, mówiła, że na lekach bedziemy pewnie do 3-ciego roku życia.
Pozdrawiam wszystkich
 
Pozdrawiam dzielnego Janka.Z tymi wizytami to tak jest,odległe terminy i trzeba chodzić prywatnie,my mamy dokładnie tak samo.Mój Jaś ma reflux,nie wyrósł z tego jeszcze,ale juz mu się zmniejszył.Trzymam za Was kciuki.
 
AGAT'ko jak Jasiowi się objawiał refluks? Moj Jaś bierze leki, ale nie ma stwierdzonego na 100%, nigdy mu sie nie ulewało, nie wymiotował, nie ma jakis namiętnych czkawek, ani mu sie nie odbija. Pytam bo bardzo boję sie endoskopi na takim maluszku :( mieliście?
 
reklama
Cześć, w sumie nie wiem czy ktos czyta moje posty, ale mam mega problem, i tylko tu moge liczyć na jakąś pomoc.
Otóż od kilku dni janek sucho kaszle w nocy, kaszel jest męczący i jak wczesniej napisałam suchy? Co to może być? kaszle tylko nocą, a nad ranem to juz masakra, pomóżcie plis!
 
Do góry