Odświeżam wątek, bo muszę już zaplanować urlop.
Mamy dwa plany:
1. jechać do mojego kuzyna do Bazylei albo
2. spędzić urlop w Wiśle.
Wybór zależy przede wszystkim od kasy, ale jak rozliczę podatek za 2008 r. to będę wiedziała na co nas stać ;-)
Tika, wiem, że Wisła jest rzut beretem od ciebie. Możesz mi coś polecić do zwiedzania i spędzania czasu z Witkiem? Chcielibyśmy też trochę pochodzić po górach, ale nie wiem gdzie można się wybrać z dwulatkiem. Mały nie przejdzie zbyt dużo na nogach, a nie wiem czy jest jakiś szlak, na który można wjechać z wózkiem. Jesteś w stanie mi pomóc?
Mamy dwa plany:
1. jechać do mojego kuzyna do Bazylei albo
2. spędzić urlop w Wiśle.
Wybór zależy przede wszystkim od kasy, ale jak rozliczę podatek za 2008 r. to będę wiedziała na co nas stać ;-)
Tika, wiem, że Wisła jest rzut beretem od ciebie. Możesz mi coś polecić do zwiedzania i spędzania czasu z Witkiem? Chcielibyśmy też trochę pochodzić po górach, ale nie wiem gdzie można się wybrać z dwulatkiem. Mały nie przejdzie zbyt dużo na nogach, a nie wiem czy jest jakiś szlak, na który można wjechać z wózkiem. Jesteś w stanie mi pomóc?