Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

[modroklejka]

sara...obejrzyj ten
..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: Wózek LOOLA z kolekcji KENZO
mozna do niego dokupic gondolke
..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: Gondola WINDOO
wiem ze akurat ten wzór z kwiatkami jest przeceniony i gondola jest tansza ale nie mogłam znalesc

a tu zestaw z fotelikiem
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?manufacturers_id=60&products_id=1537&<osCsid>
cena całkiem, całkiem jak na dobry wozek z fotelikiem

to fajny lekki wozeczek-zwrotny na maxa
nam sie bardzo podobał, ale odpadł ze wzgledu na małe kólka-my raczej mamy wertepy wokol siebie

 

[magmil]

Ja przychylam się do opinii, że chodziki są niewskazane dla dzieci. Ewentualnie takie pchacze, żeby się podeprzec.

Jesli chodzi o łóżeczko to ja dla Julki miałam (i dla Hani też bedzie) łóżeczko z szuflada na dole i z funkcja kołyski. Nam się przydała, choc nie korzystaliśmy bardzo często - tylko na samym początku. Jest oczywiście możliwośc zablokowania kołyski.

Jak Julka miala rok kupiliśmy jej materac, który potem wrzucilismy na zwykłą drewnianą ramę z Ikei (nie była droga i ma z przodu listwę blokującą przed wypadnięciem dziecka).
Na zmianę łóżka zdecydowaliśmy się tak szybko dlatego że bąblowi cięzko było wychodzic w nocy do nas przez dziure w szczebelkach (blokowala jej sie jedna nozka).

Bardzo szybko też wynieslismy sie z naszym łóżkiem z jej pokoju. I tak teraz też zostanie. Julka bedzie miała swój pokoik, a my z Hanią będziemy w drugim (a Julka i tak rano bedzie do nas przychodziła.
Tak to sobie wymysliłam

 

[antosia2009]

Cześć Dziewczyny!

Mi udało się kupić wózek JANE CARRERA FORMUŁA MATRIX KOL H20 ONYX za 1/2 ceny. Model pochodzi z 2007 roku dlatego jest tyle tańszy, a wózek śliczny i funkcjonalny.
Doradzono mi że formuła matrix sprawdza się dla marcowych Bobasków:-)
A co wy o niej sadzicie!

 

[Nika81]

Sara27 ładne te łozeczka zwyczajne proste i przy wielu wydatkach stosunkowo nie drogie :-)

 

[ola_o]

antosia, fajny ten wózeczek :-)
ja szczerze mówiąc jeszcze nie zastanawiałam się tak bardzo - może pożyczę wózek od szwagierki oni mają emmaljunga, chyba model smart duo combi
http://www.emmaljunga.com/start.asp?lang=PL&country=PL

 

[Laila06]

ja uważam że chodziki dobre są dla ludzi którzy maja za dużo kasy - kupuja bajer-chodzik(wydają kase i mają czas dla siebie)
potem wydają kase na lekarzy

 

[ola_o]

ja mam łóżeczko z ikei, wymiary 120*60, nie pamiętam nazwy (bardzo proste, nie ma szuflady, nie demontują się żadne szczebelki ani ścianki - co nie przeszkadzało, bo nasza córcia była spokojna i nigdy nie próbowała wychodzić z niego górą) - musieliśmy je zmienić na większe jak córka miała 2lata 2 miesiące (ale ona jest bardzo wysoka, teraz ma 101cm, czyli jak co najmniej trzylatka); kupiliśmy też z ikei
IKEA | Łóżka | Łóżka | LEKSVIK | Rama łóżka o regulowanej długości
łóżko "rosnące z dzieckiem" - obecnie materac ma wymiary 130*80cm, można je potem rozciągnąć, jak dziecko podrośnie
co do chodzików - są niewskazane, w niektórych krajach wręcz zabronione (chyba w Kanadzie)
łóżeczka turystyczne mamy u dziadków - w domu jakoś mi tak nie pasowało takie łóżeczko na stałe

 

[mamusia]

Łózeczko obydwie córki miały drewniane łóżeczko zresztą jedno ale już do trzeciego dziecka musimy wymienić.
Tamto jest załatwione na ament :-):-):-)
Przede wszystkim poobryzane boki i szczeble.Deseczki z dołu się połamały przez skakanie.
dziewczynki strasznie przechodziły ząbkowanie nie wspominam, tego okresu dobrze zaczęły się choroby . nieprzespane noce itd
Kupujemy też drewniane łóżeczko tym razem kolor olcha .
Materac mam po dziewczynkach.
pościel też by się przydało dokupić .
Ale planuje te wszystkie wydatki po nowym roku
:-):-):-)

 

[modroklejka]

a to moj najnowszy łup z allegro...przyszły dzis paczuszka
sa malenkie i mieciutkie...niby na 56 ale moim zdaniem troche wieksze

 

[kaczuszka2]

ja mam łóżeczko po synku jest ok materacyk (też ważna rzecz kokosowo jakiś - pół twardy)podobno 4 lata temu był najlepszym nie sprawdzałam czy coś się zmieniło
kojec pożyczy mi kuzynka i będzie stał na dole w salonie
natomiast na pierwsze miesiące kupuję kołyskę do sypialni (potem ją sprzedam na allegro i jakoś zwróci się część kasy) bo po pierworodnym pamiętam że karmiłam go przez rok, karmiłam na leżąco bo był małym ssakiem i trwało to zawsze bardzo długo, w nocy wstawał na picie do 2 roku (butla wtedy już) ale ten czas kiedy karmienie co 2-3 h i do tego trwające min 20 minut nauczyły mnie że nie jestem w stanie nie przysnąć, potem mały traktował już mnie jak smoczek i w nocy ciągle przy piersiaku, ok roku było strasznie bo z łóżeczka uciekał i samoobsługę w nocy sobie robił więc łóżeczko będzie w pokoju Mikusia, a kołyska w sypialni, bo i tak się nie zmieści do sypialni łóżeczko
co do kojca zamiast łóżeczka nie i nie - wg mnie jest mniej stabilne niż tradycyjne boki mogą utrudniać wstawanie dziecku, które za pomocą szczebelek się podciąga
chodzi - mój synal bardzo wcześnie chodził ok 9-10 miesięcy, w chodziku chodził, ale dopiero po pierwszych własnych krokach, chodzi był zawsze niżej ustawiony aby w nim nie "wisiał" i oczywiście na ok 15 -20 min dziennie
pchane chodziki fischerpraisa mieliśmy z zabawnymi melodyjkami i kulkami, takie sobie bo mało zwrotne - raczej dziecko w nim biegnie do przodu i Kuba jakoś nie lubił z nim chodzić