totalny nietakt ze strony twojej kolezanki....takiego smsa ciezarnej wysylac...Właśnie pogratulowałam koleżance, urodziła synka 16lutego. I w odpowiedzi dostaję takie coś:
"Dzięki. Ja urodziłam parę dni po terminie naturalnie.Ale to był koszmar. Igorek miał 3.950 i 60 cm długi. Jak na pierwsze dziecko to był strasznie duży.Miałam bardzo ciężki poród,wolałabym mieć cesarkę.A co do rodzinnego porodu to ja też chciałam,ale w ostatniej chwili się rozmyśliłam,i bardzo dobrze,bo wygląda to okropnie.Sorki,że Cię nastraszyłam,ale u ciebie może wyglądać to inaczej.Życzę Ci szybkiego rozwiązania i powodzenia! Trzymam kciuki!"
No i znów się nad tym rodzinnym i CC na żądanie zastanawiam bo moja Lena też ma być wielkoludka:-(
a jesli wiesz ze mala bedzie wielkoludem to bym sie nawet nie zastanawiala tylko cesarke planowala