Katik i Justa zazdrościmy warunków. Nam wczoraj położna powiedziała,że do 1 kwietnia oddział położniczy będzie nadal zamknięty dla odwiedzających. Nie będzie więc porodów rodzinnych. W szpitalu poszli na łatwiznę od zakazu odwiedzin podczas panującej grypy nic nie zmieniono.
Mam nadzieję,że nasza dzidzia poczeka do kwietnia aby tatuś też ją mógł przywitać jak się urodzi.:-)
Mam nadzieję,że nasza dzidzia poczeka do kwietnia aby tatuś też ją mógł przywitać jak się urodzi.:-)