reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

u mnie krysysy jak dotad nie było, nie pamietam by Piotrek go miał...

pod tym względem kochane dzieciaczki :)

nie mam czasu tu wpadać, padam na buźkę... może kiedyś nadrobię
 
reklama
kaska76, trzymam kciuki, żeby przedłużyli!

u nas chyba kryzys jest, Kubas coraz gorzej zasypia w dzień, chce, zeby go cały czas nosic na rękach, marudny jest... albo to zęby, sama nie wiem...
 
Obawiam się, że u nas zaczyna się ten kryzys, o którym piszecie. Czasami Łukasz zaczyna mocno płakać jak znikam z jego pola widzenia. A jak jest u kogoś na kolanach to najlepiej tak, żeby mnie mieć na oku. :no: :no: :no:
W nocy przebudza się tak, jakby sprawdzał, czy jestem obok. Patrzy, daję mu smoczka, przytulam i najczęściej zaraz zayspia. Do następnej kontroli :tak:
Ojojoj, i może to trwać 3-4 miesiące. Zobaczymy.
 
moja Agatka też stała się marudna, wpada w wielki płacz jak mnie nie widzi, tato nie istnieje dla niej, kompletnie go ignoruje :szok:
może i u mnie się zaczyna ten kryzys??:eek:
 
Dziewczyny nie ma mnie na BB bo nie posiadam neta wlasnie bo sobie pojechalam do pl.Mam nadzieje ze wszytskie dzieciaczki zdrowe i mamusie tez.Sle pozdowienia i ciumaski!
 
reklama
Do góry