reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Gratulacje dla wszystkich zaciążonych :-) Dobra passa trwa:-) Ja też coraz częściej myślę, jak by to było mieć drugą dzidzię, ale mój maż na razie ani słyszeć nie chce ;) To ciekawe, bo za Jaśkiem świata nie widzi :)

Koga - najgorsze było łażenie po urzędach (to akurat była moja działka) a potem pilnowanie ekip, żeby wszystko zrobili jak należy (ale tym na szczęściej zajmował się mój mąż). W razie budowalnych wątpliwości - chętnie służę radą :)
 
Witam dziewczynki serdecznie znów troszkę wolnego czasu mam i zaglądam do Was. Witaj MamoOli jeszcze raz gratulacje i usciski !!!!


Co do zachciewajek - mój gin już wie że chcę rozpocząć pracę nad dzidziusiem w kwietniu/ maju tak by urodzić w styczniu - nad mężem pracuje bo tez na razie słyszeć nie chce ( tym bardziej że tez mamy rozpocząć budowę domku), ale najwyżej go zgwałce.

Co do budowy Pytia można będzie skorzystać z Twoich porad ???
 
agawa no to widac że zdecydowana jesteś i mąż nie ma nic do gadania:-D :-D trzymam kciuki żeby plan się udał, no i może obejdzie sie bez gwałtu:-D zaczniecie sie starać akurat jak mnie przyjdzie rodzić...
Wy przyjemnośći a ja ból.... no ale po bólu przyjdzie radość taką mam nadzieje

dziś radości mi brakuje.... znowu ryczałam
i miałam (mam) żal do losu że zdecydował za mnie......:-( :-(

Maggusia co do płci to oczywiście będe chciala wiedzieć
 
Mama Oli nie mysl tak!
zobaczysz poradzicie sobie :tak: i wszytsko jakos sie ulozy.
Jestem tego pewna ze nie zamienisz tego na nic choc napewno bedzie momentami jakos ciezko ale wszytsko da sie przetrwac a tym bardziej jak M cie wspiera:happy:
 
Mamaoli, kochana buziaki dla Ciebie!!!
przytul.gif

Myślę, że jutro obudzisz się znowu z uśmiechem na ustach! Tymbardziej, że dziś śpimy godzinkę dłużej :)
 
reklama
Mamaoli głowa do góry dobrze się mówi ale pamiętaj wszystko ma swój plan i nic nie dzieje się bez przyczyny. KTOŚ tak zdecydował bo jesteście wspaniali. Wiem że ci ciężko i masz złe myśli ale od czego ma się przyjaciół - pomogą my z bb aż garniemy się do pomocy :)
 
Do góry