reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Aniam pisze:
CHolera :mad: , wczoraj zostawilam meza z Ola na poltorej godziny. Wracam a tu Ola sama placze strasznie w lozeczku, gola !!! a maz w drugim pokoju sobie siedzi :mad: !!! Stwierdzil, ze mala juz od 40 minut tak placze wiec ja rozebral bo sie od placzu spocila ! i nie ubral jej juz ani nawet niczym nie przykryl tylko polozyl na brzuchu i biedne dziecko tak lezalo i plakalo :mad: ! Przez godzine ja tulilam a ona co jakis czas jeszcze poszlochiwala. i dzisiaj jest przeziebiona, katar z noska sie leje, oczy zalzawione... :mad:
Cholerni faceci !!! :mad: :mad: :mad:

w ogole coraz gorzej nam sie uklada, zastanawiam sie co gorsze dla dziecka- srednia atmosfera w domu i zarobiona matka (bo wiekszosc sama musze robic) ale z ojcem czy chowanie sie z matka i dziadkami za to bez ojca ???

Cholerni faceci dokładnie
moj maz tez mial jakies dziwne teksty kiedy mala plakala ze to zawsze ja musialam do niej isc albo ja wziasc bo jak to on uwazal JESTEM MATKĄ spoczo
asle jak chodzilam na matury czy wyniki z matur to siedizla kilka godzin i nie było zadnych akcji
 
reklama
Aniam pisze:
CHolera  :mad: , wczoraj zostawilam meza z Ola na poltorej godziny. Wracam a tu Ola sama placze strasznie w lozeczku, gola !!! a maz w drugim pokoju sobie siedzi  :mad: !!! Stwierdzil, ze mala juz od 40 minut tak placze wiec ja rozebral bo sie od placzu spocila ! i nie ubral jej juz ani nawet niczym nie przykryl tylko polozyl na brzuchu i biedne dziecko tak lezalo i plakalo  :mad: ! Przez godzine ja tulilam a ona co jakis czas jeszcze poszlochiwala. i dzisiaj jest przeziebiona, katar z noska sie leje, oczy zalzawione...  :mad:
Cholerni faceci !!! :mad: :mad: :mad:

w ogole coraz gorzej nam sie uklada, zastanawiam sie co gorsze dla dziecka- srednia atmosfera w domu i zarobiona matka (bo wiekszosc sama musze robic) ale z ojcem  czy chowanie sie z matka i dziadkami za to bez ojca ???

Jestem w szoku! Chyba bym udusiła Rafała gdybym coś takiego zobaczyła !!!! Nie wiem co jeszcze napisac, bo normalnie mnie zatkało ! Trzymaj się kochana !
 
Aniam, sama dobrze wiesz co bedzie dla Ciebie i dla Oli najlepsze! Ja nie jestem w stanie nic tu więcej napisać. Ściskam :)

A ja nie wyrabiam na zakrętach: rano szkoła, potem dom, spacery z Karolą (chcę wykorzystac te ostatnie podrygi lata), a wieczorem: przygotowania do szkoły i klecenie planu rozwoju zawodowego! Wychodzi mi to uszami ::) Do tego atmosfera w szkole skisła i uczniowie nie lepsi!!! Jednym słowem: uuuuuuuuuuu :(

Chyba nawet nie będę Wam pisała, w jaki sposób mnie powitali! Za "moich" czasów byłoby to nie do pomyslenia! Ale wiecie: zero bata i robią co chcą, a dyrekcja najlepiej pogłaskałaby po głowie, a nauczyciel .... ach szkoda gadać :(

Nie wiem,czy ja te wszystkie Wasze posty zdołam nadrobić do wakacji. :)

Znalazłam suwaczek, który zaraz sobie umieszczę w podpisie, niech mi odlicza :)
 
Aniam ja sie nie wypowiem w tej kwestii bo to jest Twoja decyzja co masz zrobic. moze czesciej powinniscie spedzac czas we trojke??? moze on powinien przejac pare obowiazkow Twoich??? nie wiem... przykro jest mi bardzo ze sa tacy rodzice co nie potrafia sie zajac wlasnym dzieckiem :-[ :-[ :-[
 
Aniam, ja też nie będę radzić, ale powiem jedno, moja mama po kilkunastu latach małżeństwa zdecydowała się rozwieść z ojcem i wróciła do Krakowa (jej rodzinnego miasta), miałam wtedy 10 lat i zarówno wtedy jak i teraz dziękuję jej za tą decyzję, gdyż mogłam w końcu żyć w spokoju. Wiem, że moja sytaucja jest trochę inna niż Twoja, bo u mnie był alkohol, awantury itp. itd, ale dziecko ma być otoczone spokojem i miłością, musi to czuć, niekoniecznie w pełnej rodzinie... Choć na pewno taka decyzja musi być BARDZO dobrze przemyślana.
 
reklama
Dostałam dziś smska od Sylwii_532 - już niedługo będzie mieć internet!!!! :D

Oto mniej więcej jego treść: "Jak marcowe dzieciaczki? Pewnie strasznie wyrosły. My jutro na szczepienie, mamy dwa ząbki i guza. Pierwszeo guza :-) Łazi na czterech i podnosi się do klęczenia, a że jeszcze mało siły to bam upadek za upadkiem. Teraz to dopiero nie mam na nic czasu, muszę za nim wedrować. 22 września przeprowadzamy się i od razu podłączamy net. Mam nadzieję, że długo się nie czeka. Mały miał tzw. "trzydniówkę". 3 dni temperatury i wysypka na całym ciele. Z jedzeniem deserków poprawa. Już je ze smakiem, aż mruczy :-) Pozdrowienia i buziolki dla wszystkich! Papa. Tęsknię."
 
Do góry