reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

maga_86 pisze:
dzisiaj przyjżałam się dzieciaczkom na spacerze..wszystkie dzieciaczki zarówno te małe jak i te duże miały smoczka..wszystkie oprócz jagody...
ja mam w domu 3 4 smoczki, nuka, canpola, aventa i jeszcze jakiś bliżej niezitentyfikowany..różnią się diametralnie kształtem..

Ja jak tylko mały zaśnie, albo prawie śpi smoczka mu wyjmuję, bo strasznie mi się nie podoba dziecię ze smoczkiem - zasłania mu pół buziuńki. No ale używam go, bo pomaga.
 
reklama
Używam smoczka od 4 doby życia Patrycji i nie mam żadnych problemów z karmieniem :laugh: dodatkowo z butelki ciągnie herbatkę ;) Postanowiłam jej zmienić firmę smoczka (trochę mniejszy) i okazało się, że Mała już się przyzwyczaiła do firmy i muszę już być jej wierna ;D
 
koga pisze:
czy smoczki różnych firm mają różne kształty - może kształt mojego małemu nie odpowiada???
koga, moj Karol ma 2 smoczki z Chicco i jeden z Nuka, te dwa maja ksztalt sutka i te Lolo lubi, a Nuk jest tak jakos wyprofilowany i malemu to nie odpowiada.
Ja daje smoczka przed spaniem, bo wtedy sie uspokaja i szybciutko zasypia i wtedy go wyjmuje, no i czasem mozna malego oszukac jak zaczyna byc glodny, a w cigu dnia staram sie nie dawac smoka, choc nie zawsze to wychodzi. Poza tym boje sie ze zacznie pchac paluchy do buzki, a wole aby przyzwyczail sie do smoczka niz np do kciuka, bo pozniej bedzie problem z odzwyczajeniem go od tego.
 
moja Karola wyczaiła kciuka, ale na razie nie panikujemy. Położna poradziła nam, żeby zakładac jej kaftaniki z dłuższymi rękawkami i zasłaniać rączkę, ale nasza pomysłowa córka dała sobie z tym radę :)

Nie chcę tu wyjść na mamę, która widzi więcej,niż to w praktyce ma miejsce, ale jak Karola wkłada piąstkę do buźki, to pytam ją: Gdzie ta ręka??? A ona ją wyjmuje... Kumata jest :)
 
tak nasz edzieci sa z dnia na dzien coraz mądrzejsze
patrza tymi pięknymi oczętami i ucza sie wszystkiego pomalutku i dokładnie ::)
 
koga, bywa tak, że dziecko polubi smoczek z jednej firmy, a z innej w ogóle nie chce go ssać. Więc możesz spróbować. U nas smoczek w użyciu od 4 tygodnia, zaburzeń w ssaniu piersi nie zauważyłam. A smoczek czasem pomaga, choć najczęściej, jak Jaś zaśnie to sam go wypluwa.
 
reklama
Do góry