reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
fionka pisze:
Witam Dziewczynki po baaardzo długiej nieobecności  :), juz widzę, że nie dam rady nadrobić zaległości,
myślałam że już nigdy nie wypuszczą nas ze szpitala, bo najpierw uziemnili mnie na patologii, a potem jak już Maciuś się urodził to dostał żółtaczki i trzymali nas jeszcze tydzień, ale wreszcie wypuścili i jestem przeogromnie szczęśliwa!!!!!
Gratuluję wszystkim mamusiom słodkich maluszków i pozdrawiam te spóźnione, jeszcze nierozdwojone (o  ile takie jeszcze są) ;) ;D

oj sa ;) gratuluje synka :)
 
pytia: u mnie z tym rzucaniem to sprawa kolki. jak maly dostaje pokarm do brzuszka to gazy ktore tam sie nazbieraly jeszcze go wydymaja i boli go brzuszek. a dzieci z kolka potrzebuja ssac wiec nerwowo szuka piersi i za chwile znow go boli. ratuje sie czasem smoczkiem- gryzaczkiem.

 
Jeeeee...w koncu po 2 tygodniach uzerania sie i walki z TP S.A mam internet!!!!! Co za tempo!!! Ile rozdwojen przegapilam!!!! Ile stron do nadrobienia!!!
 
Mamo boo
Oskarek jest naprawde śliczny
mnie tez okropnie bolaly piersi i brodawki tyle mialam dobrze ze mala najdala sie i spala po 4 - 3 godziny
teraz tez spi ale tak jak ty muse ja dokarmiac nanem bo przez szkole nie moge zadbac o prawidlowe regularne odciaganie mleka i piersi za malo go produkuja dla mojego glodomorka
3maj sie cieplutko dasz rade jak wszystki mamusie z dnia na dzień jest coraz piękniej i lepiej
pozdrwaiamy
 
Witam!
widzę, że problemy z maluszkami mamy podobne :)

a ja trochę z innej beczki - jak tam u Was baby blues - bo mnie taki smętek czasami najdzie, że plakac mi się chce, szczególnie wieczorami, jak jestem zmęczona - martwie się wtedy jak ja sobie poradze ... :(
 
koga ja tez tak mam szczegolnie wieczorem. martwie sie np. o noc jak bedzie szczegolnie z karmieniem bo wciaz mam za malo pokarmu aby malenstwo sie najadlo a o butelce juz si nasluchalam :( :( :( ale i tak robimy swoje bo przeciez nie bede katowac maluszka kiedy jest ciagle glodne :(
 
reklama
Zuzia24 pisze:
koga ja tez tak mam szczegolnie wieczorem. martwie sie np. o noc jak bedzie szczegolnie z karmieniem bo wciaz mam za malo pokarmu aby malenstwo sie najadlo a o butelce juz si nasluchalam  :( :( :( ale i tak robimy swoje bo przeciez nie bede katowac maluszka kiedy jest ciagle glodne  :(

Zuza , nie martw sie ja tez dokramiam butla bo mojego mleka nie starcza. Tak jak Ty nie mam sumienia glodzic dziecka kiedy placze z glodu dla samej idei karmienia tylko piersia.
 
Do góry